[z rozdziału 2,3]
♈ Baran: przyjedziesz na wrotkach do Rollera, wejdziesz na wrotkowisko się potykając, poczym lądujesz na ziemie. Brunetka pomaga ci wstać i mówi:
- wszystko okej?
-chyba tak...- odpowiadasz nie pewnie
- jesteś nowa?
- tak, przyszłam zobaczyć wrotkowisko
- a więc lubisz wrorki?- spytała z uśmiechem
- tak- odpowiedziałaś pewnie
- to świetnie!
- jak ci się tu podoba?-spytała ponownie
- jest super...tylko spotkanie z parkietem nie zabardzo- śmiejecie się
Bo godzinie rozmowy wymieniacie się numerami♉ Byk: wjężdzasz pewnym krokiem na weorkowisko J&R. Robisz obrót na środku toru, pokazując swoje umiejętności.
- no nieźle...- odezwał się chłopak
- ale czy potrafisz tak?- spytał Balsano
- yy...
Chłopak zaczą pokazywać niesamowite triki które ci zainponowały ale udajesz pewną siebie.
- nieźle ci idzie popisywanie się- odpowiedziałaś
- dziękuje...jestem Matteo- odpowiedział podjeżdzając bliżej
- a ja...*twoje imię*- odpowiedziałaś♊ Bliźnięta: Weszłaś na niedużą scene w Jam&Roller. Wziełaś do rąk mikrofon po czym zaczełaś powolnie maszerować po scenie.
- chcesz zaśpiewać?- spytał podchodzący do ciebie chłopak
- ym...czemu nie- odpowiedziałaś niepewnie
- chwila...Ty jesteś Simon- dodałaś
- znasz mnie?- spytał
- tak, z Roller Band'u...uwielbiam wasze piosenki a ja jestem *twoje imie*
- może razem zaśpiewamy jedną z nich?
- ymm...- wyjąkałaś
- Simoooon- usłyszałaś melodyjny głos za tobą
- *twoje imię* to jest Ambar- odezwał się Alvarez
Blondynka chwyciła za ręke bruneta poczym spiorunowała cię wzrokiem♋ Rak: siedziałaś sobie na ławce w parku, znudzona włączyłaś muzyke wymyślając do niej układ. Podeszły do ciebie dwie dziewczyny. Blondynka i rudowłosa.
- cześć- powiedziały równocześnie
- hej?- odpowiedziałaś nie pewnie
- przeszkadzamy?- spytała blondynka
- nie.
- spodobał nam się twój układ- odpowiedziała rudowłosa
- jestem Jim- odpowiedziała- a ja Yam- dopowiedziała druga
- a ja *twoje imię* i dziękuje
- i świetny ten strój- odp. Yam
- dziękuje
I tak zaczeła się wasza rozmowa.♌ Lew: Usiadłaś sobie przy jednym ze stolików przy scenie w J&R czekając na kelnera.
W pewnym momęcie twoją uwage przykół dzwięk gitary. Przyglądałaś się z ciekawością chłopakowi. W pewnym momęcie załważył cię i przestał grać.
- przepraszam...graj dalej, grasz niesamowicie- powiedziałaś
- dziękuje...jestem Nico- odpowiedział
- a ja... *twoje imię*- odpowiedziałaś
- a ty grasz na czymś?- spytał
- nie- odpowiedziałaś
- to co lubisz robić?- spytał
- lubię...- przerwałaś widząc podchodzącego kelnera
Kiedy złożyłaś zamówienke, spowrotem wróciłaś do rozmowy z blondynem...ale go już niebyło...za to na stoliku leżał numer blondyna.♍ Panna: Siedziałaś w szatni Rollera, przebierając wrotki. Wtedy usłyszałaś głos trzech osób niedaleko.
- widziałaś dzisiejszy strój Luny?- spytała miedzianowłosa
- totalna katastrofa- dopowiedziała ciemno włosa
- to powinno być karalne- ponownie odpowiedziała miedzianowłosa
- ciiiii Jazmin- powiedziała blondynka gdy ciebie zobaczyła
- spokojnie...zgadzam się z wami- odpowiedziałaś
- naprawdę?- spytała podejżliwie blondynka
- Jestem Ambar...a to Delfi i Jazmin- dodała
- a ja *twoje imię*- odpowiedziałaś
Trójka dziewczyn uśmiechneła się szeroko.♎ Waga: siedziałaś na murku w parku. Nucąc sobie piosenke
- Eres un confidente de todas mis emociones
La causa, la razon de mis canciones...- przerwałaś
-...Los sueños, la verdad y mucho mas
Y mucho mas- dokończył głos z tyłu
Odwróciłaś się a za tobą stał brunet z gitarą
- widze że znasz moją piosenke: Eres- powiedział
- tak...jest świetna- odpowiedziałaś
- zaśpiewamy razem?- spytał poczym pokiwałaś głową na tak
- Eres un mar donde navegan emociones
El cielo en que flotan corazones
Mi complice, mi guia y mucho mas
Y mucho mas
Eso eres...- śpiewaliście razem♏ Skorpion: Niepewnie weszłaś do sali w nowej szkole. Wszyscy skupili wzrok na ciebie.
- czy to klasa...1?- spytałaś nie pewnie
- Nie, druga. Zgubiłaś się?- spytał chłopak siedzący w ławce obok ciebie
- zaprowadzę ją do właściwej klasy- dodał informując nauczycielkę
Wyszliście z klasy idąc w dobrą strone.
- Pani powiedziała że jestem w klasie...z jakąś ...Luną Valiente?- odpowiedziałaś
- Valente- poprawił cię szatyn
- znasz ją?- spytałaś
- tak, to przyjaciółka- powiedział
Uśmiechnełaś się w strone chłopaka
- Jestem Gaston- usłyszałaś ostatnie słowa chłopaka gdy weszłaś do klasy♐ Strzelec: Stałaś na lotnisku czekając na Alvarez'a. Stałaś już pół godziny na lotnisku z bagarzami.
Wtedy usłyszałaś głos swojego kuzyna, który biegł w twoją strone.
- SIMON- krzykłaś
- *twoje imię*- krzykł
Chłopak chciał cię przytulić ale go odepchnełaś.
- Simon czekam tu już 30 minut...gdzie ty byłeś???- spytałaś
- ja...byłem...no
- dobra już...- powiedziałaś przytulając go
- Kiedy wracasz do Meksyku?- spytał
- chcesz bym już wróciła?
- nie...nie o to chodzi- zaśmiał się
Potem zabrał cię do domu.♑ Koziorożec:
Po tym jak się zatrudniłaś w Jam&Roller, zaczełaś robić zadania od Tamary.
- jesteś nową kelnerką?- spytał Pedro
- Tak a ty...jesteś Pedro?- spytałaś
- skąd wiesz?- spytał a ty pokazałas mu wyszyte imię na jego fartuchu
- Ja jestem *twoje imię*. Jesteś kucharzem?- spytałaś
- tak...ale chyba się nie nadaje
- e tam...- odpowiedziałaś
- ... hej Pedro- powiedziała ciemno włosa potchodząc do ciemnowłosego
- Hej Delfi...to jest *twoje imię*- odpowiedział
Dziewczyna zabrała chłopaka z twojego pola widzenia a ty zabrałaś się za pracę.♒ Wodnik:
Jeździłaś po ulicy na wrotkach...w pewnym momęcie wpadłaś na przystojnego bruneta.
- Jak jeździsz?- spytałaś opryskliwie
- to ty we mnie wjechałaś- odpowiedział
- ta...jasne- odwróciłaś się
- wpadam tylko na ładne dziewczyny- odpowiedział
- czyli mówisz że jestem ładne?- spytałaś dając ręce na biodra
- może...- mrugną
- haha... Lepiej już zjeżdzaj stąd- powiedziałaś
- czemu?- spytał
- bo twoja Luna się nie cierpliwi- powiedziałaś
- skąd ją znasz?
Pokazałaś palcem na telefon który wibrował.
- mam nadzieje że się jeszcze spotkamy- powiedział odjeżdzając♓ Ryby:
Przeglądałaś internet. Wtedy natknełaś się na bloga Felicity For Now. Przeczytałaś kilka jej postów. Odrazu domyśliłaś się że to Simonetti. Wybrałaś jej numer...odebrała.
- Hej Nina?- powiedziałaś
- Kto mówi?- spytała
- *twoje imię i nazwisko*- powiedziałaś
- Ooo Cześć...co tam?
- to ty jesteś Felicity?- spytałaś prosto z mostu
- yyy....co?
- wiem że to ty
- kto ci powiedział?- spytała
- domyśliłam się.
- ach... Ale nie mów nikomu!!
- spokojnie Nina...nie powiem.
- dzięki *twoje imię*- odpowiedziała
Po długiej rozmowie, wróciłaś do zajęć.