Rozdział 6

792 27 4
                                    

Dziewczynka żuciła się na kobietę. Zaczęła krzyczeć i bić ją pięściami.
Nagle przez drzwi wejściowe wszedł Łukasz, ojciec Maji. Wchodząc usłyszał krzyki. Szybko pobiegł do salonu. Gdy zobaczył co się dzieje podbiegł do dziewczynki i odepchneł ją. Ta upadając uderzyła głową o kant stołu. Zaczęła lecieć jej krew. Dziewczynka ze złości żuciła się na ojca, lecz ten zdążył się odsunąć.
Krzyknął do Anny że ma uciekać. Ta nie zastanawiając się wzięła buty i kluczyki do samochodu. Wybiegła z domu i zaczęła biec z całych sił do samochodu. Gdy już otwierała drzwi od samochodu spojrzała w okno i zobaczyła jak Maja zabija ojca. Od razu zaczęły lecieć jej łzy. Zrozumiała że to dziewczynka stała za tymi wszystkimi zbrodniami. Wsiadła do samochodu i od jechała z piskiem opon. Postanowiła zatrzymać się w hotelu. Nie wiedziała co ma zrobić. Chciała jednocześnie umrzeć jak i przytulić swojego męża. Miała mętlik w głowie. Weszła do hotelu i zarezerwowała pokój. Był on na ostatnim piętrze. Wzięła klucz i poszła do pokoju. Weszła i od razu żuciło się w jej oczy duże okno przy łóżku. Poszła do łazienki i umyka twarz. Zastanawiała się co teraz ma zrobić. Nie mogła się skupić. Wciąż myślała o tym co zobaczyła. Postanowiła położyć się do łóżka.

Opętana Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz