third wednesday, 3:24 pm

3.3K 637 23
                                    

Tae?

No?

Uf! Odzywaj się, jak odbierasz, bo nie wiem, czy nie gadam sam do siebie.

Wybacz, jestem.

Co robisz?

Um... uczę się hiszpańskiego.

Długo myślałeś nad odpowiedzią. Serio, co robisz?

Słucham Despacito i gapię się w sufit.

Wow, jesteś w bardziej depresyjnym humorze, niż ja. A przynajmniej tak brzmisz, jakbyś był.

Przejdzie mi, ale cieszę się, że ty się już lepiej czujesz.

Byłem przed chwilą u psychologa, wypłakałem się tam, a on zjechał moich rodziców i załatwił mi roczne zwolnienie ze szkoły.

Co?!

Super, co nie?

Dla mnie ani trochę. Wiesz, jak bardzo za tobą tęsknię?

Ja za tobą też, ale ponoć tak będzie dla mnie lepiej. W takim stanie oblałbym wszystkie egzaminy, dlatego, no... czekaj, źle ci powiedziałem.

Chodzi o to, żebym nie musiał kończy szkoły w tym roku ze złymi wynikami. Nie jestem zwolniony ze szkoły, bo ją skończę normalnie i mogę pracować albo w klasie, albo sam w domu. Tylko do egzaminów zacznę przygotowywać się za rok, bo w tym jest już za późno, chociaż i tak spróbuję napisać coś tak o, bez nauki. Może akurat będę miał farta.

Bez sensu, stracisz rok.

Niby tak, ale... tak powiedział.

I ty bierzesz jego słowa za świętą rację? A co, gdyby kazał ci skoczyć z okna? To też byłoby dla ciebie dobre.

Tae...

Nie, Kook. Nie rozumiem tego. Wiem, że to samolubne z mojej strony, ale chcę, żebyś do nas wrócił. Pomogę ci wszystko nadrobić, to tylko kilka tygodni. Damy radę.

Dziękuję, ale nie.

Jungkook.

Nie dam rady, przecież wiesz.

To tylko miesiąc nauki, Kook. Przez całe dwa lata byłeś jednym z najlepszych uczniów, więc nawet jeśli nie nadrobisz ostatniego materiału, nic się nie stanie. Poza tym, zaraz zaczynają się powtórki, będziesz miał czas wszystko sobie przypomnieć.

Nie wiem...

Błagam cię.

Zobaczę.

late night calls [taekook] ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz