- T.I jaa.... Ja Cię kocham .......
- Cooo ?! - tylko tyle zdołałam wykrztusić z siebie , przecież to ....niemożliwe ... On sam mówił że to ma być tylko seks dla obópólnej przyjemności .
- Takk , kocham Cię , tak naprawdę od samego początku Cię bardzo kocham i dlatego zaproponowałem ten układ tylko po to by być blisko Ciebie. - powiedział to spokojnie lecz z nutą złości w głosie i zaczął się powoli ubierać. Ja stałam cały czas próbując sobie to poukładać w głowie , lecz nie mogłam , lub nie chciałam. Żyło mi się lepiej wiedząc że to tylko układ ale teraz ... Teraz to wszystko zmienia ..
- Dom , przecież sam mówiłeś że nie możemy ... Boże ..- teraz to się rozpłakałam ( tak ja twarda T.I się rozpłakałam) zdałam sobie sprawę że przez ten cały czas kiedy ja go wykorzystywałam jako zabawkę , jako odskocznie, on mnie KOCHAŁ , jestem głupia że tego nie zauważyłam wcześniej .
- Shhh , skarbie nie płacz , przepraszam ale nie potrafiłem tego już trzymać w sobie , po prostu nie wnoszę widoku ciebie z innym mężczyzną.Jesteś dla mnie ważna od chwili naszego spotkania , tylko los nasze drogi tak ułożył , że ja już byłem z Letty. - powiedział na jednym wdechu i w jego oczach widać było prawdę i współczucie .
- Skoro już jesteśmy szczerzy to ... Mi też na tobie zależy ale proszę uchowajmy to w tajemnicy , przynajmniej na jakiś czas - i stało się, dałam ulec moim uczuciom , a miałam zrywać twardą, lecz zawsze przy Dom'ie miękne.Popatrzyłam na niego a ten wyglądał na bardzo szczęśliwego , a jednocześnie zaskoczonego , wcale mu się nie dziwiłam, mimo wszystko bałam się że wyjdzie to na jaw.
- Hmm dobrze jak chcesz, i tak to nie jest odpowiedni moment na to , lecz chciałem żebyś wiedziała o tym skarbie- powiedział i już ubrał ostatnią rzecz czyli koszulkę i podszedł do mnie . Złapał ze mną kontakt wzrokowy ułożył swoje dłonie na moich policzkach i zwyczajnie na świecie mnie pocałował, ale nie tak chaotycznie , tylko namiętnie , słodko i czule ... Co wcześniej nigdy się nie zdarzało i na początku trochę mnie to przeraziło , jednak jak mogłam się oprzeć . Całował mnie powoli , mimo to z niesamowitym uczuciem , którym chciał udowodnić to jak mu na mnie zależy , i wiecie co udało mu się ... Po długiej chwili nasze usta rozstały się a Dominic popatrzył mi prosto w oczy.
- Kocham Cię jak cholera , i będę to powtarzał , a teraz wybacz ale muszę już iść jeszcze podrasować Mazdę , ponieważ dzisiaj jest wyścig - powiedział i tym mi przypomniał, że przez nasz seks musze jeszcze się umyć , przygotować i jeszcze jechać do mojego domu po moje autko , dziś nie mam ochoty się ścigać ( bo kto by chciał po takiej zabawie ) ale nie chce zawieść innych.
- Ooo matko właśnie dziękuję że mi przypomniałeś , bo miałam się myć ale ktoś mi przeszkodził. Hmm ciekawe kto ? - udałam że myślę nad odpowiedzią , lecz po chwili się roześmiałam i puściłam strumień wody zaczynając się myć. Dominic popatrzył się i również zaśmiał, odchodząc w stronę drzwi.
- Przepraszam, jakoś ci to później wynagrodzę - powiedział swoim sensownym głosem wychodząc, zostawiając mnie i moje myśli pod prysznicem ....Pół godziny później ....
Skończyłam się już myć , i poszłam do pokoju wybrać outfit na dzisiejszy wieczór . Zaczęłam od bielizny , na która poświęciłam prawie całą uwagę( nikt nie wie co się wydarzy ;) ) i postawiłam na taki zestaw :
CZYTASZ
Szybcy i wściekli (T.I & Vin Diesel& Michael Rodriguez& Paul Walker )
FanfictionCo by było gdybyś to ty była w szybkich i wściekłych ??? Zapraszam do moje fanfictiona , mam nadzieję że przypadnie wam do gustu .... UWAGA !!!! DUŻO SCEN EROTYCZNYCH / DUŻO PRZEKLEŃSTW / Okładka od cudownej Jagody 🤗🤩