13

44 4 0
                                    

-Chciałam cię odwiedzić,naprawdę,ale wszyscy mówili mi,że nie możesz jeszcze przyjmować gosci,a później wprowadzono dodatkowe zajęcia dla kwartów ... Przepraszam- jej skrucha wydawała się być autentyczna.

Przyglądałam się jej nie wiedząc co mam zrobić.

-Uwierzyłabyś,że to dopiero początek roku?-spytałam ,przerywając niezręczną ciszę.
-Nie mógł lepiej się zacząć,co nie?- uśmiechnełam się lekko i  zaczęłam wpatrywać się w podłogę.

                        *****

Zawsze fascynował mnie swiat w lustrze... z jednej strony jest identyczny jak ten za oknem ale z drugiej jest calkowicie inny. Wszystkie znajome rzeczy znajduja sie po innych stronach, tam gdzie nie powinny byc.

Zupełnie tak samo  przedstawialo sie moje życie po napadzie. Kiedyś wiedziałam że mam komu ufać,dziś choc niby wszystko wrocilo do ,,normy"  nic nie jest  już takie samo. Miałam dosc tej niepewności. Iwan musial wyjasnic mi tę całą sytuacje....
        ******
Iwan!-waliłam w drzwi z całych sił,slyszałam szum zza drzwiami-wiem,że tam jesteś!
Uslyszałam szczęk otwieranego zamku. Iwan stanął w drzwiach ubrany tylko w spodenki i z zaspanymi oczami.
-To ty Ann? Co się stało?
-To,że musimy pogadać- mówiąc to ominełam go i weszłam do pokoju. Miał podobne umeblowanie jak mój i w dodatku panował tam porządek.

Cóż,nie tego się spodziewałam jeżeli mam być szczera. Wyobrażałam sobie śmierdzący pokoj z walajacymi się po pokoju skarpetami...

Dba o porzadek,dobrze wiedzieć

Z zamyślenia wyrwal mnie odglos zamykanych drzwi.
-Więc,o co chodzi?-spojrzałam obojętnie na niego.
-O co mi chodzi?! Chcę  wiedzieć kim jesteś i dlaczego mnie wtedy uratowałeś, choć teraz chcesz mnie zabić!-powiedziałam to z taką nienawiścią, ktora mnie samą zaskoczyła.

-Ann, o co ci teraz chodzi? -już zamierzałam mu coś odpowiedzieć, kiedy mi przerwał ruchem dłoni-Jezeli chcesz żebym się domyślił to lepiej od razu to powiedz lub wyjdź! Na litość boską jest piąta rano!- jego wybuch zbił mnie z tropu, tak że sama przez chwilę nie wiedziałam po  co tu przyszłam.
Iwan patrzył na mnie wyczekująco. Zebrałam się w sobie.

-Chcę wiedzieć, dlaczego mnie wtedy uratowałeś, a zaraz potem powiedziałeś Matowi, że jesteś w stanie mnie zabić na czyjś rozkaz?! I kim był ten mężczyzna z którym rozmawiałeś tamtego ranka pod salą ćwiczeń? Kogo miałeś dopaść?

Iwan patrzył na mnie zaskoczony. Jednak zaraz potem wziął gleboki wdech i usiadł na łóżko.

- Dobrze powiem ci... usiądź wygodnie

-Nie dziękuję, postoję

-Jak chcesz....  Więc tak.... Nie ,źle, może tak...

-Weź wreszcie zacznij!

-Po pierwsze nie wiem skad ci przyszło do głowy, że mógłbym Cię zabić. Zanim coś powiesz wysluchaj mnie  do końca. Wtedy nie rozmawialismy o tobie...-zawiesił głos i zamilkł

-Więc o kim?

-o mojej byłej dziewczynie

Tym razem to ja patrzylam na niego oniemiała
-Dziewczynie?!

Spojrzał na mnie z żalem i smutkiem w oczach.  Odezwał się dopiero po chwili

-Została przemieniona w wampira przez nede ponad rok temu. Od tamtego czasu spotkałem ją ze trzy razy

czułam się zraniona.

-Miałeś dziewczynę i nawet mi o tym nie wspomniałeś?!-wykrzyknęłam na co on tylko spuścił wzrok i tępo zapatrzył się w podłogę-Odpowiesz wreszcie?!
Skąd wie o niej Matt?

-Był moim współlokatorem na
wakacyjnym obozie sztuk walki. To było wkrótce po pierwszym spotkaniu z nią po przemianie. Matt pomógł mi się pozbierać po Tym.

Trochę zabolało mnie to ze Matt wiedział o czymś takim przede mną,ale z drugiej strony potrafilam to zrozumieć. Przecież tak naprawdę to zaczęłam chodzić z Iwanem po moim wypadku a znam go dopiero od początku roku szkolnego czyli niecały miesiąc. Tak naprawdę to nic o nim nie wiem!

-Ann?- z zamyślenia wyrwał mnie jego zatroskany głos-dlaczego nic nie mówisz?

Co miałam mu powiedzieć. Przed chwilą uświadomiłam sobie, że tak naprawdę.... poprostu chciałam  stamtąd wyjść,zamknąć się w pokoju i tepo wpatrywać się w sufit. Który to już raz w tym tygodniu?

-To ona mnie zaatakowała? -moje pytanie tak go zaskoczyło,że niemal podskoczył
-tak

Teraz już rozumiem dlaczego wtedy zlekceważyła rozkaz,zabrałam jej chlopaka

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 03, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Akademia CieniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz