_105_

1.2K 84 5
                                    

[Miało nie być o religii, ale bitch samo Kuroshitsuji w sobie jest takie trochę religijne (Sebastian- demon, syn diabła), więc nie obrażajcie się za ten rozdział no)]

Grupowe sprzątanie rezydencji Phantomhive (o dziwo Ciel też ruszył dupsko i zaczął myć podłogę mopem, który chyba w tamtych czasach nie istniał)

Madame Red: Wiesz, że Bóg cię kocha?

Ciel:...

Ciel: Ej, Sebastian! Kochasz mnie?

Sebastian: Nie, nienawidzę cię

Ciel:...*rzuca w Sebastiana mopem, którym mył podłogę*

KUROSHITSUJI TALKSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz