Dobranoc

38 4 9
                                    

Dobranoc skarbie
- tylko to chcę powiedzieć.

Nie mam siły wydusić
z siebie więcej.
Spójrz w moje oczy.
Zobacz w nich to
co zawsze chciałam
Ci pokazać.

Zawsze byłeś/aś dla mnie
kimś więcej.
Zawsze chciałam być
dla Ciebie światem.
Lecz nigdy nie miałam odwagi
dotknąć Twojego serca.

Dobranoc skarbie.
Chcę już zamknąć oczy.
Zasnąć i śnić.
Tylko o naszej własnej historii.
Chcę pamiętać Twój śmiech,
smak Twoich łez.

Dobranoc skarbie...
już się nie obudzę.

Dobranoc skarbie.
Kocham Cię.

C.

Cóż tak to właśnie ze mną bywa, że wena przychodzi, słowa mnie porywają i powstają takie wiersze jak te, które mogliście przeczytać, a potem nagle odchodzi i spadam z łomotem na ziemię. Tak więc to koniec ale napewno jeszcze wrócę. W czasie tego okresu weny pisałam o chyba wszystkich możliwych emocjach bo tak wiele się działo. (I Bogu dzięki, że mogę to przelać na papier bo chyba bym wybuchła)

Dziękuję wszystkim, którzy
postanowili śledzić moją twórczość to ogromne wsparcie i naprawdę świetne uczucie wiedzieć, że ktoś lubi to co tworzysz. Mam nadzieję, że
zostaniecie ze mną w kolejnych tomikach. (zostawcie po sobie ślad w komentarzach chętnie Was poznam)

Na koniec chciałabym dedykować cały ten tomik kilku osobom, które nadal ze mną są. Doskonale wiedzą, że to dla nich.

Kocham Was (po prostu)

piègeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz