Pov. Darcy
Jezuuuu, ale ten człowiek umie mnie wyprowadzić z równowagi.
Czy on mi czyta w myślach? Zawsze kiedy o nim pomyślę to dostaję wiadomość.Harry:
"Kochanie❤"Ja:
"Czego mała pizdo?!"Harry:
" Hmm... Coś specjalnie dla Ciebie, kocico"Uuuaa! Ciało to on ma niezłe *-*.
Ja:
"Jeśli myślisz, że teraz ja Ci wyślę moje zdjęcie w bieliźnie. To możesz pomarzyć ;)"Harry:
"Zrobisz to. Jestem tego pewny ;*"Ja:
"Zmuś mnie, chuju :)."Harry:
"Sama tego chciałaś 😘"Harry:
"Słyszałem, że Twoja przyjaciółka ma wolną chate... Może wpadnę ją dziś odwiedzić :)))"Ja:
"Nie! Błagam nie rób jej nic!!"Harry:
"To jak będą te zdjęcia? ;)"Robię to tylko dla Kate... Wolę, żeby to mi coś się stało niż jej. Nawet jak zniknę nikt nie zauważy mojej nieobecności. Oprócz jej.
Wybacz mi za to co zrobię.
Ja:
"Masz i się pierdol!!"Harry:
"Tylko Ciebie słońce. Pragnę zabrać twe dziewictwo ❤"Ja:
"Skąd pewność, że nią jestem? XD"Harry:
"A nie?!"Ja:
"Nie ;)"Pow. Harry
Tak mnie wkurwiła, że zajebałem dwóch ochroniarzy. Musiałem się wyładować.
- Stary spokojnie.- próbował uspokoić mnie Malik.
-Nie wkurwiaj mnie kurwa!- ryknąłem. Pewnie słychać mnie 2 km dalej.
- Bez nerwów. Zrób coś z nią...
- Masz jakieś pomysły?- zapytałem bez emocji.
- Mam.- teraz to mnie zaciekawił. Malik i pomysł? Pfff... Śmieszne.
- Kiedy miałeś ją zabrać do siebie?
- Za dwa tygodnie.
- Porwij ją jutro.
- Jak ja mogę porwać swoją własność? Raczej zabrać w prawidłowe miejsce.
- Nazywajmy rzeczy po imieniu ziomek.
- Dobra. Przygotujcie wszystko na jutro.- rozkazałem.Ja:
"Do jutra, Darcy ;*"Od jutra już będziemy na zawsze razem, kochanie. Nie mogę się doczekać, a wtedy sam sprawdzę czy kłamałaś...
CZYTASZ
Porwana z miłości || H.S
FanfictionOna- pyskata, z figurą modelki i urodą anioła, marzenie każdego chłopaka, posiadająca kochająca rodzinę i przyjaciół. Prowadziła normalne życie do pewnego czasu... On- szef najgroźniejszego gangu na świecie, każdy się go boi nawet policja. Nieoblicz...