.*.*.*.*.*.*.*.*.*.
- [Reader]! Możesz tu przyjść?
- Muszę akurat teraz? Jestem trochę zajęta.
- Jeśli chcesz zobaczyć mnie jeszcze żywego, to tak
Wbiegłam do pokoju zastając Rina siedzącego z laptopem na łóżku. Wpatrywał się we mnie wytrzeszczonymi oczami i z otwartą buzią wskazywał ekran laptopa.
- Co jest? Dlaczego mnie straszysz głupku? - zamachnęłam się poduszką na bordowowłosego, ale w ostatniej chwili przytrzymał moją rękę przyciągając mnie bliżej siebie, tak, że mimowolnie usiadłam obok niego
- Patrz! - polecił przekręcając w moją stronę laptop
- Co to jest?
- Po prostu to przeczytaj - polecił podekscytowany
"Z przyjemnością informujemy, że...
...jesteś 13040339 osobą, która odwiedziła naszą stronę internetową, kliknij przycisk 'dalej', aby móc wybrać upominek specjalnie dla ciebie!"
- Rin... - westchnęłam spuszczając wzrok
- Niesamowite, prawda? Co powinienem wybrać? Kino domowe? Telewizor, czy może nowy komputer? Ten jest już trochę stary i... - spojrzałam na niego z politowaniem - Co? Czemu tak na mnie patrzysz?
Odwróciłam się w stronę chłopaka łapiąc jego twarz w dłonie.
- Rin... Niczego nie wygrałeś, wkręcili cię.
- A-ale jak to? Przecież tam jest napisane...
- To wyświetla się każdemu, po prostu się nabrałeś - pogłaskałam go po ramieniu
- Jestem beznadziejny, jak mogłem dać się tak oszukać? - Spuścił głowę tak, że lekko przydługie włosy całkowicie zasłoniły jego czerwone z zażenowania policzki i rozczarowany wyraz twarzy.
- Nie jesteś beznadziejny głuptasie - zaśmiałam się odgarniając jego czuprynę z twarzy - Zdarza się nawet największym bystrzachom - puściłam mu oczko
- Ta... nieważne, zapomnijmy o tej beznadziejnej sytuacji, chcesz się gdzieś przejść?
- Jasne, dokąd?
- Spacer? Kino? - zaproponował wstając z łóżka
- Jasne, daj mi 10 minut
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
- Jesteś pewna, że ten film to dobry pomysł?
- Jasne, czemu nie, zapowiada się fajnie
- Czy "Rekinado" brzmi jak dobry film? - chłopak zmierzył mnie wzrokiem
- ...
- ...
- Lubię rekiny...
- Nie mam więcej pytań, idziemy na "Rekinado"
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
- P-przepraszam - położyłam ręce na ramionach chłopaka, kiedy łzy rozbawienia spływały po moich policzkach
- Mówiłem, że to nie najlepszy pomysł - odpowiedział próbując złapać oddech podczas śmiechu
- Nieźle się dobraliśmy, Rin - przetarłam twarz dłońmi
- Najlepiej - chłopak spoważniał wlepiając we mnie wzrok - Kocham cię [Reader] - Przybliżył się do mnie oplatając mnie silnymi ramionami w pasie.
CZYTASZ
Free! x Reader Oneshots PL [ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE]
FanficHej ;) Zapraszam do nowej książki, tym razem z one-shotami 😄 Piszę WOLNO, ale PISZĘ 😉 XDD