9

18.3K 405 50
                                    

Chanyeol404: Ślicznie dzisiaj wyglądałaś : )  

Bejbigerl: Dziękuję Tatusiu

Bejbigerl: Jesteś w pobliżu?

Bejbigerl: Widzisz mnie?

Chanyeol404: W tej chwili nie.. ale jeszcze przed chwilą..  

Bejbigerl: Widziałeś mój występ?!

Chanyeol404: Tak

Bejbigerl: Podobał Ci się, Tatusiu?

Bejbigerl: Gdzie teraz jesteś?

Chanyeol404: Gdzieś wśród publiczności...

Bejbigerl: Gdzie dokładnie?

Bejbigerl: Proszę, Tatusiu, chciałabym Cię spotkać

Chanyeol404: Szukaj ;)

Chanyeol404: Czarny garnitur

Kiedy tylko zobaczyłam ostatnią wiadomość, zrozumiałam, że on pisze na poważnie.

Zagryzłam lekko wargę zastanawiając się co powinnam zrobić, jednak nie byłam wtedy w stanie myśleć trzeźwo. Świadomość, że jest tak blisko całkowicie mnie sparaliżowała. Normalnie rozważałabym wszystkie za i przeciw, ale w tamtej chwili nie było żadnych 'przeciw'.

Gdy podjęłam decyzję wstałam z krzesła i przejrzałam się tylko szybko w lustrze. Nie zdążyłam się jeszcze przebrać. Spojrzałam na ekran telefonu. Żadnych powiadomień. 12:36. Rodzice przyjadą o 13:00.

Może nie mam zbyt wiele czasu, ale muszę to zrobić. Za wszelką cenę muszę go w końcu zobaczyć.

Fuk me dadyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz