Inazuma eleven

Erik i ja

Erik- hejka siostro co porabiasz.
Ja- ja muszę iść na trening z moją drużyną królewskich więc nie długo gramy ze sobą a więc pa.
Erik- ok pa stój .
Ja- no co .
Erik- czy ty jesteś z kapitanem drużyny królewskich co.
Ja- Erik kto ci powiedział tę bajkę .
Erik- Jud?
Ja- naprawdę a może ja o niczym nie wiem co?
Erik- spytaj się go na osobności.
Ja- ok ok ok ale właśnie zadzwonił do mnie kaptan królewskich halo ale się rozłączył. Pójdę zobaczyć co chcę ok.
Erik- ok pa.
Ja- wysłał mi zdjęcie.
Erik- pokaż.
Ja-ok.

Erik- więc on się zakochał po uszy .
Ja- no właśni nie wysłał kolejkę.
Erik- pokazuj.
Ja- już.

Ja - a tu mama następne.

Erik- nie ma co on się w tobie podkochuje idź mu powiedz że będzie twoim chłopakiem ok.
Ja- no dobra pa.
Erik- paaaaaaaaaa.

W królewskich.
Ja- hejka Joseph.
Joseph- hejka co tam .
Ja- nic .
Joseph- słuchaj mama pytanie czy ty .
Ja - tak.
Joseph- naprawdę.
Ja- pocałuj mnie a nie gadasz .
Joseph- to jesteś fantastyczne uczucie kocham ją i nie przestanę asz do końca świata.
Ja- też cię kocham.
Joseph-jak myślisz czy ja dlaej potoczy się życie .
Ja- niewem ale niektóre swoim kolegom proszę powie im po zagraniu z Markiem ok.
Joseph- ok po meczu rozumiem.

Po meczu.
Ja- hłopaki muszę wam coś powiedzieć ja i wasz kaptan jestem parą i jeżeli ktoś się będzie śmiał to wystrzelwm was jak kaczki ok.
Drużyny- tak jest.