Pierwszy tydzień wakacji

57 6 0
                                    

Ja- Erik wstawiaj musimy zrobić śniadanie .
Erik-ok .
Ja- to co zrobimy .
Erik-może jaka gotowane i do tego herbatę cytrynową.
Ja-dobry pomysł ja gotuję jaja a ty robisz kanapki dla mnie dla siebie i dla taty .
Erik- dobra .
Ja-z byś nie obudził tatay.
Erik-sokoinoe mama tu wszystko pod ochroną.
Ja- to super a ja jak zrobię herbaty to wezmę śniadanie i pójdę popisać z moim chłopakiem ok.
Erik- a ja przed kamerkę pogadam z chłopakami z moje drużyny.
Ja-lecę obudzić tatę.
Erik-spoko.
Ja-tato wstawaj śniadanie gotowe.
Tata- dzięki skarbie nie popażyliście się .
Ja-Erik mi pomagał więc byliśmy bezpieczni.
Tata-ale jesteście kochani kocham was na całe życie a ty grasz w piłkę nożną.
Ja-tak i Erik graliśmy razem i jego drużyny przegrała a ja z królewskimi wygraliśmy tato ale lecę bo chcę popisać z chłopakiem.
Tata-ok .
Ja-poszłam do pokoju i zaczęłam pisać do Joseph hejka.
Joseph- hejka kotku poczekaj włącze klamerkę
Ja-ok poczekam aż ją wyłączysz powoli dasz radę.
Joseph- jestem.
Ja-już cię widzę moje serce wowłam do mnie bym bum czekam na twoje bum bum.
Joseph-co?
Ja- tylko piosenka .
Joseph-aha .
Ja-zaśpiewam ci ją ty już od paru chwil przyciągasz wzrok stobą dziś przetańczyć chcę tę noc tak twoje ciało woła właśnie nie wsaż mi drogę którą będę szła ty jak magnes ciągniesz mnie jestem coraz bliżej ja to wiem twoje serce szybciej bie głowie już układam plan coraz bardziej pragnę cię będziesz mój ja to wiem powoli chcę oddychać twoim ciałem moie zmysły oszalały mich myślach pozostaniesz powoli chcę zdobywać twój labirynt palem twoje piszę imię ten ogień nie przeminie bardzo chcę żyć tańcem twego ciała odkryć tajemnicę spełnić twe pragnienia ja chcę słyszeć twe westchnienia przekroczyć granicę rozkoszy zapomnienia na na twój pocałunek czekam dali mi go sama chceż to zrobić proszę zrub to mojej serce wołam do mnie bym bum wiem że czekasz na moje bum bum spróbuj mioich ust ani upadniesz krok po kroku naj delikatnie przytulam się do ciebie bardziej i bardziej.
Joseph- łał ja faine śpiewasz nie wiedziałem że tak śpiewasz.
Ja- dzięki tęschnie za tobą i cię kocham.
Joseph-ja ciebie też .
Tata- Sara na obiad i Erik też.
Ja-idę na obiad więc pogadamy ja ziem ok.
Joseph-ok.
Ja- siadłam obiad i opisałam z Josephm i poszłam spać obudziłam się na kolację i poszłam się umyć założyłam moją ulubioną piżamę w królikami poszłam jeszcze popisać z moim chłopakiem gdzy opisaliśmy sobie do północy i wtedy oglądałam w telewizji filmy i poszłam spać.
Erik- poszedłem się myć i opisałem jeszcze z kolegami położyłem się obejrzałem film i nie mogłem spać było mi gorąco włączyłem wiatrak i tak przez całą noc i rano było tak gorąco że gdy wstałem weszłam od prysznic i odkręciłem wodę .
Ja- wstałam i ubrałam się w białą bluzkę na krótki rękaw niebieskie spodenki klapki i wyszłam do sklepu po lody i Erik poszedł ze mną był ubrany w spodenki i białą bluzkę na krótki rękaw .
Ja-Erik ale jest upał co .
Erik- tak właśnie.
Ja-wróciliśmy do domu i zjedliśmy lody i rozłożyliśmy basen poszliśmy do pokoju.
Erik- może woda nam się nagrzała .
Ja- na pewno wskoczyliśmy do basenu.
Erik- dzięki że rozłożyła świata ten basen.
Ja-wszystko dla mojego mojego brata którego tak kocham na świecie.
Erik- ja też cię kocham.
Ja- dzięki .
Erik- wychodzimy.
Ja- tak pójdę się zdrzemnąć ok Erik.
Erik- spoko ja też idę spać .
Ja-i Erik poszliśmy spać.

Inazuma elevenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz