11.01.18

708 20 2
                                    

Z dzisiejszego dnia jestem średnio zadowolona ale bardziej chodzi o szkołę:///

I jestem z siebie dumna bo mama mi kupiła moje ulubione chrupki a ja ich nie zjadłam chociaz kusiły i szczególnie że mają w składzie glutaminian monsodowy

Waga: 52.8kg

Posiłki:

Śniadanie: jabłko (chciała zrobić sobie kanapki ale nie miałam czasu juz)

Obiad: znowu makaron bo nie miałam pomysłu

Podwieczorek: jabłko i mandarynka

Kolacja: drożdżówka bo chciałam dobić kcal

Aktywność:
2 wf (na jednym mieliśmy siłownię a na drugim odbijałyśmy piłkami)

+ niestey tylko ponad 8 tyś kroków czyli ok 250 kcal

I wracając do posiłków to wychodzi mi z tego ok. 700 kcal wychodziloby mniej dlatego musiałam jeszcze zjeść coś (w moim przypadku to była drożdżówka) a ogólnie to chciałam dziś dobić do 850 ale stwierdziłam że skoro wczoraj wyszło mi 750 to nie będę tego zwiększała i wpadłam na pomysł z tą dieta:

 700 kcal wychodziloby mniej dlatego musiałam jeszcze zjeść coś (w moim przypadku to była drożdżówka) a ogólnie to chciałam dziś dobić do 850 ale stwierdziłam że skoro wczoraj wyszło mi 750 to nie będę tego zwiększała i wpadłam na pomysł z tą dieta:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ja pomyślałam że będę szla od czwartku bo w sumie to środe mam tak jakby zaliczona hahaha czyli jutro by było 750 bo piątek co o tym myślicie???

Pora schudnąć... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz