Preferencje MARVEL

Po ilu randkach zostaliście parą?

Cały tytuł: Po ilu randkach zostaliście parą?

Bruce Banner

Żadne z was nigdy nie spytało drugiego o bycie razem. Po paru randkach wszyscy dookoła zaczęli was nazywać parą, więc i wy w końcu, z początku nieświadomie, zaczęliście tak o sobie mówić. Na początku było niezręcznie, ale po paru dniach bardzo przyzwyczailiście się do mówienia o sobie "my".

Tony Stark

Na następną randkę zaprosił cię on, a po trzech następnych podczas kolacji w pizzerii uroczyście przyklęknął i spytał, czy chciałabyś być jego kobietą(twierdził, że nie mogłabyś być dziewczyną, a potem wspomniał coś o twoich kształtach :D)?

Steve Rogers

Steve zapytał cię o to na piątej randce, podczas kolacji przy świecach w jego apartamencie w Avengers Tower. A potem zaskoczył was Tony i błagał cię, żebyś się zgodziła. Steve był na niego wściekły, ale ty udobruchałaś go mówiąc, że z chęcią będziesz jego dziewczyną.

Bucky Barnes

Z Barnesem zostaliście parą dopiero po dwóch miesiącach spotkań po treningach. Bucky kupił ci wtedy kwiaty. Tym razem (nie to, co przy pierwszej "randce") się nie wahałaś.

Clint Barton

Zostaliście parą już po trzech randkach. Tony cieszył się wtedy jak dziecko i nawet chciał robić imprezę, ale Peper go powstrzymała.

Thor Odinson

Po dwóch randkach Thora i ciebie zaskoczył Tony. Wypytywał, czy jesteście parą. Thor spojrzał na ciebie z miną nic niewiedzącego trzylatka, a ty powiedziałaś, że tak.

Loki Laufeyson

Loki nawet nie zapytał się ciebie o zdanie. Po prostu po jakimś czasie zaczął nazywać cię swoją kobietą. Oczywiście doprowadziło to do ostrej dyskusji, którą w końcu przegrałaś. Nie żeby Ci się nie podobało bycie "jego" kobietą.

Pietro Maximoff

Zostaliście parą dwa tygodnie później w odpowiedzi na nabijanie się Natashy, która nazywała was ruskimi gołąbeczkami. Stwierdziliście, że nie ma sensu dłużej zaprzeczać uczuciom. 

Peter Parker

Od tamtej randki chodziliście do kawiarni każdego dnia po szkole. Po dwóch tygodniach Peter zapytał, czy nie chciałabyś być jego dziewczyną, a był przy tym tak zarumieniony, że zgodziłaś się zanim zdążyłaś to przemyśleć.

Cześć miśki! 

Mam nadzieje, że się podobało!