jak w górę i znowu w dół
tak spadam wciąż i pnę się wyżej
do góry, znowu w dół
do chmur
do chmur
jak ptak
z góry w dół
z dołu w górę
z góry w górę
nigdy w dół
nie ma już słówpłoną słowa, płoną myśli
trzymaj mnie od nienawiści
z dala
***
jak w górę i znowu w dół
tak spadam wciąż i pnę się wyżej
do góry, znowu w dół
do chmur
do chmur
jak ptak
z góry w dół
z dołu w górę
z góry w górę
nigdy w dół
nie ma już słówpłoną słowa, płoną myśli
trzymaj mnie od nienawiści
z dala