zamknęłaś mnie w swoich dłoniach
delikatnych jak płatki stokrotek
a gdy niebo spadało nam na głowy
poczułem jak bardzo jest tu ciasnowięc czy kochać, czy nie kochać
kochać, czy nie kochać
jakby w biegu ustał nagle cały świat
kochać wśród słońca promieni
może ciaśniej już nie będziealbo odejść, wedrzeć się w paradę cieni
zatopiłem się w twym blasku
wciąż zbyt ciasnym na me serce
wpuść powietrza więcej, trochę więcej
by oddychać mógł każdy z nas
ach, zginę tu nie tylko ja