FNaF Preferencje [ZAKOŃCZONE]

8

Wasz pierwszy pocałunek ;3

Foxy: To już był chyba 10 raz w tym tygodniu, kiedy zabrałaś mu kapelusz. Tym razem nie tylko to. Zabrałaś cały kufer! Jak? Nie pytaj.
Biegałaś z ową rzeczą już ponad godzinę. W pewnym momencie Lisiasty dopadł Cię przez co wypadł ci kufer. Wywróciła byś się gdyby nie to, że twój wybawiciel - czytaj Foxy - złapał Cię w pasie uniemożliwiając upadek. Przez parę sekund, a może minut patrzyliście sobie w oczy. Wasze twarze zbliżały się do siebie, aż w końcu się złączyliście usta w pocałunku. :3

Freddy: Od pewnego czasu podkochiwałaś się w naszym miśku. Każda dziewczyna w pizzerii była w stanie to zauważyć (nawet ja >:3 ~Autorka). Któregoś dnia (25 grudnia ;) ) po zamknięciu lokalu Freddy podszedł do Ciebie pogratulować występu. We dwoje dogadywaliście się najlepiej, więc dlatego podszedł tylko do ciebie. Gdy już miał coś powiedzieć usłyszeliście nad sobą szelest. Nad wami wisiała Mangle przyczepiając jemiołę. Czując wasz wzrok perfidnie się uśmiechnęła. Ty cała czerwona patrzyłaś na Freddy'ego. Na jego twarzy również było widać rumieńce. W pewnej chwili pochylił się delikatnie i Cię pocałował. X3

Ohaio ludzie! Dawno nie było rozdziałów, co? Postaram się to nadrobić ;3