13

2.7K 92 39
                                    

Fejk cionsza!

Czyli jak mówisz mu, że jesteś w ciąży, oczywiście żartujesz chcąc zobaczyć jego reakcje.

Foxy: (chciało mi tu poprawić na Fizyka ;-;)

- Foxy...
- hm?
- jestem w ciąży!
- ... - przez chwilę zastanawiał się czy dobrze usłyszał, a potem zaczął dusić się powietrzem - co.
- żartowałam! - krzyknęłaś uciekając od niego przy tym śmiejąc się w niebo głosy.

Freddy:
- te misiek! W ciąży jestem!
- chyba w spożywczej - mruknął - już się zapomniało, że za nic celibat dostałem!?
- pff...!

Bonnie:
- kochanie jestem w ciąży!
- taaa jasne. A ja jestem królową Anglii! Kłamczuchu okres przecież wczoraj ci się zaczął!
- aaa... Racja...

G.Freddy:
- w ciąży jestem! - krzyknęłaś nagle
- hm..? A ta fajnie fajnie. - chwila zastanowienia - czekaj.... Co!?
- gucio! Żartowałam

Springi:
- kochanie chciałbyś dzidziusia?
- nie
- ale ja w ciąży jestem!
- jasne. Po prostu przytyłaś. Było trzeba nie jeść tyle tych słodyczy!
- pff... Pożartować nie można...

T.Freddy:
- będziesz tatą!
- co!?
- gówno! Głuchy to do lekarza!
- za młody jestem!!!
- oh a to już nie moja wina! - po chwili nie wytrzymałaś i zaczęłaś się śmiać - spokojnie. Tylko żartowałam

BonBon:
- jestem w ciąży!
- a ja bezpłodny
- ... Ale ja tylko żartowałam...
- wiem. Ja też - królik śmiał się w najlepsze z twojego wyrazu twarzy

BB:
Wy nawet TEGO nie robiliście

Puppet:
On jest na tyle mądry, że rozpoznaje kiedy mówisz prawdę a kiedy nie, więc nawet nie próbujesz z niego zażartować

FNaF Preferencje [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz