Wypadek

50 1 2
                                    

A więc tak.... Jestem Lucia, ale mówią na mnie Lucy. Ogółem cała moja historia  rozpoczyna się gdy miałam 10 lat.

To był Czerwiec. Było bardzo gorąco, a ja w tym czasie jechałam z rodzicami nad morze. Jedziemy już ponad godzinę.

-Czy to na pewno dobra droga nad morze?- Mama (Eliza) zapytała.

- Przecież znam się na tym! Jeździłem tam setki razy!-Tata (Mike) odpowiedział, a że był anglikiem mówił do nas trochę po polsku trochę po angielsku.

Wjechaliśmy na dziwną drogę, nagle tata przyśpieszył.

-Mike zwolnij! - Krzyknęła Mama.

I nagle wjechaliśmy w betonową ścianę starego budynku.

Zamknęłam oczy... Słyszałam tylko rozbijanie się szkła i...... Zemdlałam.

-Ostatnia Szansa-Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz