odcinasz dopływ powietrza
kiedy mnie całujesz
nie mogę
oddechu złapać
słyszę mlask
zderzających się językówdziwny jest sposób
wyrażania miłościlecz i tak kocham
twoje malinowe usta
z których zlizałam szminkę
niedawno z resztą
YOU ARE READING
kawa z mlekiem
Poetrykawowa krew z rany wypływa mogę też nią pluć jak jadem {nie wiem nawet, kto mnie do tego inspiruje-chłopak o skórze jak kawa z mlekiem czy pewna urocza dziewczyna z grzywką, której nie jest mi dane p o s i a d a ć }