Nigdy nie pozwól, żeby laser wystrzelony w twarz cię powstrzymał, to motto Papyrusa!
Sans nie pali się do tego, ale stara się nie robić z tego czegoś wielkiego. Wreszcie udało mu się przywołać blaster (Blastery: Musisz popracować nad punktami obrażeń).
Kurzowy króliczek, którym Papyrus się bawi został stworzony z wnętrza poduszki, którą rozszarpali jakiś czas temu (Początki: Krótkie i nieprzyjemne dzieciństwo). Już raz (Widzenie: Rozejrzyj się) go wcześniej pokazałam, więc czemu nie zrobić by tego znowu, haha.
To najsłodsza/najszczęśliwsza rzecz, którą póki co zobaczycie, więc lepiej cieszcie się chwilą.
Link: http://zarla-s.tumblr.com/post/153365615272/previously-next-never-let-a-blast-to-the-face
CZYTASZ
Handplates [tłumaczenie PL]
RandomHistoria Sansa, Papyrusa i Gastera. Akcja dzieje się sporo przed upadkiem siódmej duszy (prawdopodobnie w okolicach czwartej lub piątej). Opisuje los szkiele-braci jako obiektów testowych, stworzonych przez Gastera do jego eksperymentów. Eksperyment...