Historia Sansa, Papyrusa i Gastera. Akcja dzieje się sporo przed upadkiem siódmej duszy (prawdopodobnie w okolicach czwartej lub piątej). Opisuje los szkiele-braci jako obiektów testowych, stworzonych przez Gastera do jego eksperymentów. Eksperyment...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jak wspomniałam, Sans - w przeciwieństwie do Papyrusa, który stara się do niego dotrzeć - lubi denerwować Gastera. To nie tak, że może zadać mu poważniejsze fizyczne obrażenia, więc próbuje pokonać go w walce na słowa. Jeśli Gaster zareaguje emocjonalnie, to "wygra". Gaster wie, że Sans robiąc to próbuje go wyprowadzić z równowagi i dlatego bardzo rzadko się na to nabiera, ale tym razem kostka Rubika dała Sansowi przewagę, bo zirytował Gastera, haha.
"Laserowa sesja oczu" nie miała miejsca tylko raz, jeśli się zastanawiacie. Było wiele, wiele sesji, zwłaszcza z Sansem, ponieważ nie zadaje ona żadnych obrażeń fizycznych, więc jest bezpieczniejsza niż, powiedzmy, rozcinanie jego głowy. (Poziom brutalności: Najbystrzejszy tu na dole)