✨A little bit Magic✨ [Zawieszone]

✨Six✨

Postanowiłem przemienić się z grzeczności, bo z jakiego innego powodu miałbym to robić? 
Zacząłem mocno myśleć o tym, że znów chciałbym być człowiekiem. Wyobraziłem sobie jak wyglądam, swoją twarz, ciało i włosy, aby po chwili stać już w mojej ludzkiej formie. Uniosłem wzrok na niższego ode mnie chłopaka i skrzyżowałem ręce po chwili rozsiadając się na miękkim fotelu.
-Poproszę kawę- wysiliłem się na uśmiech. Różowa małpa patrzyła na mnie z zarumienioną twarzą, aby po chwili się otrząsnąć i ruszyć do kuchni, która znajdowała się w pokoju obok.

Rozejrzałem się wokół siebie dostrzegając więcej szczegółów niż kiedy byłem w innej formie. Z każdej perspektywy świat wyglądał przecież inaczej.
Siedziałem na szarym fotelu obok którego znajdowała się takie samego koloru sofa, na której umieszczone były poduszki. Pod nimi byk także mieciutko wyglądający kocyk, na którym to właśnie najprawdopodobniej leżałem podczas sesji. W saloniku było pełno świeczek zapachowych oraz lampki choinkowe zawieszone na oknie i nad lustrem. Była tutaj także szafka na której położone były książki z zaklęciami i bukiecik fiołków alpejskich.
Nie zauważyłem kiedy magik wrócił do pokoju niosąc mój napój. Podziękowałem i spojrzałem do środka kubka. Na kawie był narysowany szlaczek z różowej posypki.
-Lubisz różowy?- zadałem oczywiste pytanie.
-Tak, ale tylko ten pudrowy i morelowy róż, inne są brzydkie- skrzywił się, jakby w jego głowie pojawiła się naprawdę straszna lalka Barbie. Przez chwilę ciszy popijałem kawę czując na sobie wzrok chłopaka, aby za chwilę zadać kolejne pytanie.
-A więc, prowadzisz sklepik z magicznymi przedmiotami?
-Tak, ale nie tylko. Bardzo lubię też ubrania więc projektuje niektóre sukienki... No i obróżki, właśnie po to był mi potrzebny model. Przez chwilę zastanawiałem się czy zadać kolejne pytanie, gdy nagle w mojej głowie pojawiło się pewne ukłucie, pewne wspomnienie.
-Czy masz coś tutaj na złamane serce? - spytałem na tyle cicho, jakbym bał się, że ktoś jeszcze może mnie usłyszeć.
-Magia nie może uleczyć tak silnych emocji, hyung. Niestety, ale aby skleić swoje serce z powrotem musisz pogodzić się ze stratą i znaleźć sobie nową miłość... A przynajmniej tak mi się wydaje. Popatrz na mnie, jestem wiedźmą mogę przepowiedzieć sobie kto będzie moim przyszłym partnerem a od wielu lat jestem sam. Po prostu nie ważne jakbym się starał to dla niektórych jestem tylko czarownicą, wybrykiem. Co gorsza - popatrzył się w moją stronę, choć do tej pory odwracał wzrok- dla niektórych takim wybrykiem jesteś też ty, więc zastanów się czy warto trzymać w sercu urazę, dla osób, które zostawiły nas już dawno temu.

~~~~~~~~~~
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze i gwiazdki, to naprawdę wiele dla mnie znaczy, jako osoby która uwielbia pisać ❤