~Olivia
Obudziłam się na zimnej podłodze w łazience. Cały mój sweter i podłoga były umazane w krwii.
Dźwięk dzwoniącego telefonu przełamał ciszę.
''Hej piękna, co zamierzasz dzisiaj robić?'' uśmiechnęłam się słysząc zaspany głos Luke'a.
Pomyślałam przez chwilę i podskoczyłam gdy przypomniałam sobie o tym że dzisiaj jestem zmuszona iść z Jessicą na zakupy.
''Oh przepraszam Lukey ale obiecałam Jessice że pójdę z nią dzisiaj na zakupy..'' wytłumaczyłam.
Jessica i ja zaprzyjaźniłyśmy się. Ma naprawdę fajny charakter i jest bardzo zabawna. Wreszcie z kimś się zaprzyjaźniłam. Nie miałam przyjaciół w szkole więc byłam w zasadzie samotnikiem..ale Jess jest niesamowita i daje mi naprawdę dobre rady.
''Oh okej. Um może jutro?'' dodał z żalem w głosie.
''Bardzo za tobą tęsknię Oli..''
''Ja za tobą też Lukey.. Okej dobrze możemy iść jutro razem na spacer.'' powiedziałam.
***
Dźwięk deszczu uderzającego w okno nieustannie mnie irytował. Na szczęście, Jessica umie jeździć samochodem więc nie musiałyśmy iść na piechotę lub jechać taksówką. Ubrałam się i nałożyłam moje Conversy. Dziewczyna czekała na zewnątrz więc zbiegłam szybko po schodach na dół.
Mojej matki nie było w domu. Na szczęście, nie obchodzi mnie gdzie jest albo co robi.
Jess pomachała do mnie gdy wychodziłam z domu. Jej twarz jak zwykle była uśmiechnięta.
''Hej dziewczyno, gotowa na shopping?'' spytała podekscytowana kiedy wsiadałam do samochodu.
''Yeah'' krzyknęłam nerwowo.
Udałyśmy się w kierunku centrum handlowego.
~Luke
Siedziałem na kanapie oglądając jakieś bzdury w telewizji i tęsknić za kimś co było najgorszym uczuciem ever.
Aktualnie bardzo tęskniłem za Olivią. Ostatni raz widziałem ją na randce. Wiem że to było niedawno ale chciał bym cały czas spędzać z nią czas.
Tak samo chciał bym z nią porozmawiać. Muszę powiedzieć jej coś ważnego. Dobrze, coś dobrego dla mnie. Jeśli mnie odrzuci nie będziemy już przyjaciółmi..
''Stary jestem głodny'' wykrzyknął Michael wchodząc do kuchni.
O boże. On nigdy nikogo nie pokocha tak bardzo jak kocha jedzenie.
''Wydaje mi się że są jakieś resztki w lodówce!'' krzyknąłem przez pokój. Michael był wiecznie głodny więc zawsze trzymaliśmy jakieś resztki w lodówce zanim zgłodnieje.
***
Wszystko czego pragnąłem to powiedzieć Olivii że naprawdę ją lubię i zaczynam darzyć ją naprawdę silnym uczuciem. To naprawdę niesamowite uczucie które pojawia się wewnątrz mnie gdy widzę jej uśmiech. Wydaje się być cały czas wesoła, uwielbiam w niej to.
Wstałem z wygodnej kanapy i skierowałem się w stronę kuchni. Calum dołączył się do Michael'a przy stole do jedzenia a Ashton nagrywał keek'a.
''Hej ludzie!'' usłyszałem jak powiedział Ashton.
''Mike i Cal jedzą. Oh a tu jest widzimy zamyślonego Lukey'a!'' powiedział kierując aparat w moją stronę i zachichotał.
Szubko wycofałem się z kuchni i wróciłem na kanapę.
![](https://img.wattpad.com/cover/16154875-288-k467503.jpg)
CZYTASZ
She Sleeps Alone ✖ Hemmings by galaxyhemmo
Fanfiction"Pokaż mi swoje blizny," powiedział. "Ale ... po co?" zapytała z zaciekawieniem. "Chcę zobaczyć, ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było," wyszeptał, łzy spływały mu po policzku.