Obudziłam się pierwszego dnia nowego roku, wciąż w ramionach Taehyunga. Wciąż mocno spał, a ja powoli odsunęłam się od niego i wstałam z kanapy, kierując się do kuchni.
Była 8 rano więc byłam głodna, postanowiłam zrobić sobie śniadanie. Zajrzałam do lodówki i zobaczyłam jajka. Omlety.
Wyjęłam je i odłożyłam na bok. Poszłam umyć ręce, gdy nagle poczułam parę ramion owijających się wokół mojej talii."Taehyung?" Powiedziałam i nie otrzymałam odpowiedzi, ale przytulił mnie mocniej. Uśmiechnęłam się: "Dzień dobry".
- Dobranoc - szepnął mi do ucha i położył głowę na zgięciu szyi, udając, że śpi.
Zachichotałam i pokropiłam mu twarz wodą: "Yaah, odejdź, nie mogę pracować".
Odwrócił mnie, bym spojrzała mu w twarz, gdy nagle dostrzegł jaja na kuchennym blacie. "Yah, znowu robisz omlety?"
Uśmiechnęłam się z zakłopotaniem: "Tak?"
Jęknął i zmarszczył brwi: "Możemy po prostu zjeść coś innego?"
"Zjedzmy to a później zrobię coś innego", powiedziałam, a on się uśmiechnął.
"Pójdę do domu mojej ciotki potem," powiedziałam.
"Już?" Zapytał, a ja skinęłam głową.
"Muszę przygotować się do szkoły i przenieść moje rzeczy do domu ciotki" - wyjaśniłam.
"Rozumiem," odpowiedział i kontynuowaliśmy jedzenie.
Po śniadaniu Taehyung odprowadził mnie do domu ciotki. Kiedy dotarliśmy do bramy, odwróciłam się do niego.
"Pa głupku," powiedział do mnie. Uśmiechnęłam się i pomachałam mu na pożegnanie, zanim weszłam.
***
Następnego ranka weszłam do szkoły i powitał mnie spojrzenia, gdy szłam korytarzem.
"Hyejin?" Ktoś powiedział, a ja odwróciłam się, żeby zobaczyć, jak Mina biegnie w moim kierunku. "YAAAHH !!" Wpadła mi w ramiona, mocno ją przytuliłam.
Powoli puściła mnie i spojrzała na mnie, uśmiechając się promiennie: "Będziesz tu znowu chodzić? Naprawdę?"
Zachichotałam i kiwnęłam głową: "Tak, znowu będę w Korei".
"DAEBAK!" Powiedziała i objęła moje ramiona
Poszłam z nią na zajęcia i zdałam sobie sprawę, że znów jesteśmy w tej samej klasie. Znaleźliśmy wolne miejsce i usiedliśmy. Rozejrzałam się po klasie, aby zobaczyć, kto będzie w mojej klasie przez rok.
"Czy wiesz, w której klasie jest Seojun?" Zapytałam Minę.
"Ach, nie wiesz?" Wyrzucono go ze szkoły, ponieważ szkoła dowiedziała się, że zapłodnił jakąś dziewczynę ze szkoły"
Moje oczy rozszerzyły się. "Yah, naprawdę?" - zapytałam z niedowierzaniem, a ona kiwnęła głową. Cieszyłam się, że Taehyung pomógł mi odkryć prawdziwe kolory Seojuna, zanim było za późno. Cieszę się, że już go zostawiłam dawno temu.
Nagle do klasy wszedł nauczyciel i wszyscy wstali, żeby się przywitać.
"Dzień dobry wszystkim, jestem waszą nauczycielką, mam na imię Lee..."
Rozmawiała z nami gdy ktoś wszedł do klasy.
"Spóźnienie pierwszego dnia szkoły, Kim Taehyung?" Pani Lee powiedziała i wszyscy odwrócili się, by na niego spojrzeć.
YOU ARE READING
Mr Arrogant || kth. » book 1 ✔
Fiksi Remajaona nie wiedziała jak to wszystko się potoczy High school life