°°°°°w pokoju 1.00
-już chyba poszli [Kasia]
-chyba tak[ja]
-światła nie zapalimy ale mam latarkę więc jest ok
-ok masz telefon
-no a co ty myśliszUśmiechnęłam się
-czekaj sprawdzę godzinę jest 1.03[Kasia]
-czyli jak będziemy cicho to nie będą już chodzić?
-tak
-ym to zanim zaczniemy mam pytanie o której jest pobutka
- o 6.00
-czyki mamy tak max do 5.30 czas
-dokładnieUsiadłam na swoim łóżku, Kasia na swoim
-to od czego znacząść? I która zaczyna [ja]
-to może powiesz mi dlaczego tu trafiłaś
-więc miałam 3 przyjaciułki Róże Karolinę i Gabrysie(powiedziałam wszytko na ich temat) najważniejsza z nich była wsumie to jest Róża (odpowiedziałam jak mnie wystawiła i potem jak Gabrysie i Karolinę zaciągnąła do siebie przez o one mnie znienawidzily) strasznie cierpiała.
I cierpię stałam się w rakiem człowieka nie miłam nikogo teraz mam was. Ale nie miłam nikogo przez chwilę przy tobie i chłopaka h zapomniałam o nich ale wracając zaczełam się ciąć do tego podobno anoreksja ale to nie prawda bo wsumie masz oczy tak jak ja i widzisz ze jestem tłusta. Rodzice zauważyli to że się cieła i noc nie mówiłam chodziłam do psychiatry który gówno pomagał a teraz skierował mnie tu i oto jestem-jeju bardzo Ci współczuję kochana ale pamiętaj ufam Ci w 100%i możesz na mnie liczyć
-dziękuję dziękuję za wszytko ty mi też więc teraz twoja kolej dlaczego tu jesteś
-prowadziłam imprezowe życie nawet narkotyki się trochę przewinęły miałam dużo znajomych jedną przychaulke podkreślam miałam teraz mam ciebie i chłopaków ale na pewnej imprezie...
Tu momentalnie napłynęły jej łzy do oczu podesłał do niej i ja przytuliłam
-jak je chcesz mówić to nie musisz[ja]
-nie. Powiem ci ale będziesz pierwsza osoba po za rodzicami która o tym się dowie-okej rozumiem
-zostałam zgwałconaPo tych słowach zamaralm
-jeju współczuję Ci bardzo
-po tym zamknęła się w sobie ciełam się itd.
-obie wiele prsesskysny ale uda nam się z tąd spierdolić
-tak uda! Tylko.... [Kasia]
-tylko?
-ja nie mam gdzie wrócić moi rodzice ehh tata zdradził mame jest za granicą a mama się nie pobierał i pije bije mnie
-nie przejmuj się będziesz mogła zamieszkać u mnie
-to mieli ale nie dam rady
-dlaczego?
-twoi rodzice? Myślisz że wezmą jakąś łaske z psychiatryka do domu
-myślę że tak ale zmienimy temat
-racja, więc co masz nielegalnego
Odrazu się uśmiechnęła
-ale proszę cię abyś nie ruszał tych żeczy bez mojej widzy
-okej ty moich też
-ok. Aha i nie mów chłopaka jak narazie
-dobrze
Ja bez słowa odsunelam poduszkę emoji i wyjelam telefon fajki e papierosa ładowarkę do e i tel bo to ta sama żyletki
-nono widzę że czytała o tym miejscu
-takkk
-no ja też, to wszytko co masz? Swoją drogą dobra kryjówka
-dzięki i mam coś jeszcze..
-co?
Ja wyjelam z poduszki ostatnia rzecz dobie wiecie co
-wow super
Ja teraz wszytko schował znów do poduszki postępowania ja zasnęłam
-więc co ty masz? [ja]
-więc też nam telefon zwykłych fajek nie mam ale mam taki sam model e jak ty ładowarkę do tel która ładuje też e i ja mam inną broń
I pokazała mi duży ogromny strasznie ostry nóż
-nono niezły
Ale i tak najlepsza jest jej kryjówka poprostu w jej walizce na bardzo wysokim podzielone zrobione drugie dno
-a jak macie zamiar uciec? [ja]
-teraz mamy wszytkie potrzebne nam klamki klucze i wgl teraz zaczniemy nocne poszukiwania z chłopakami ale zaczniemy od jutra dziś widziałam że będziemy rozmawiać więc wszytko jutro a i Będzin tak chodzic ale od pon do pt bo w weekend chodzą co gdzie po korytarzu w nocy więc nie damy rady w weekend
-okej wogule Krzysiu powiedział że dziś z rana po śniadaniu przyjdzie pod nasz pokuj i pójdziemy razem na lekcje myślisz żeby z nim siedzieć w ławce?
-pewnie ze tak ja siedzę z Krystian więc tak i szczerze wiem że niektóre osoby nie wiem niestety które ale próbują się z każdym zaprzyjaźnić aby widzieć czy nic nie lukę i potem wszytko mówią tym co tu pracują bo wtedy maja tu łatwiej więc pamiętaj nasza 4 to grupa zamknięta i nikogo tu nie wpuszczamy
-rozumiem. A te dziewczyny w 3 z pokoju obok?
-jedna ma tam 14 lat i dwie inne 12 ale one myślą że im tu pomogą i teraz są jak zombie więc nie ma co z nimi gadać
-ok która godzina?
-3.00
-wiesz ja bym posiedziałem teraz godnie na telefonie i potem spróbowała sie uśpić chyba jutro nie będę musiała specjalnie udawać jak po tych lekach jak nie bedizmy prawie wogule spać
-haha co nie ja też bym weszła na telefon ale nigdy nie pal nawet e w pokoju bo wszędzie są czujniki dymu
-ok
Wyjelam telefon z poduszki
-ej a pisać do mamy?
-dziś nie pisz kiedy indziej sory ale zaniedługo sma zrozumiesz dlaczego
-okej
°°°°po godzinie poszliśmy spać była 4.00 Kasia uśpiłam się już o 4.30 ja jakoś o 5.00
Zanim zasnęłam schowka oczywiście telefon do poduszki wcześniej go włączyłam i zastanawiam się czemu powiedziała abym jeszcze nie piła do mamy
I jak kolejny rozdział?
Ciekawe jak Marcelina zaklimatyzuje się tu jeśli chodzi o lekcje
CZYTASZ
Moje normalne życie nie wróci
Teen FictionUWAGA Wazne info ❕ ❕ ❕ KSIĄŻKI NIE MA. Sprawy techniczne PISZE PODOBNĄ, także tej nie czytaj Książka nazywam się "Jak to się zaczeło" A gdyby coś to najlepiej mn znaleźć po nazwie. Nazywam się Emiliaa9669