Leżeli wtuleni w siebie, Namjoon co jakiś czas spoglądał na chłopaka nie mógł uwierzyć, że byli razem w jednym łóżku. Leżeli tak w milczeniu, w tej chwili słowa były zbędne. Chwilę milczenia przerwał Hoseok.
-Namjoonie- powiedział i popatrzył na rapera.
- Tak?
- Kocham Cię, wiesz?
Namjoon nie odpowiedział, patrzył tyko w brązowe oczy chłopaka i po chwili złożył krótki pocałunek na jego ustach. Leżeli tak jeszcze jakiś czas. Gdy raper chciał wstać z łóżka, Hoseok chwycił go za rękę i przyciągnął do siebie jednocześnie przytulając.
-Namjoonie, nie wstawaj jeszcze, z tobą jest tak ciepło
- Za chwilkę wrócę- powiedział raper i wstał.
Po pięciu minutach wrócił do sypialni z tacką, na której leżało śniadanie zrobione specjalnie dla chłopaka. Gdy Hoseok zjadł posiłek przygotowany przez Namjoon'a, raper podzszedł do szafy i wyjął z niej swoją ulubioną, granatową bluzę i dał ją chłopakowi aby ten mógł się ubrać. Kiedy Hoseok poszedł do łazienki umyć się i przebrać, Namjoon ogarniał sypialnię. Później oboje zeszli do salonu, siedli na kanapie i zaczęli rozmawiać.
- Strasznie boli mnie tyłek hyung- powiedział chłopak po czym zaczął się śmiać.
- Sam chciałeś to zrobić więc teraz nie jęcz- odpowiedział raper i również zaczął się śmiać.
-No wiem, że chciałem ale nie wiedziałem, że aż tak będzie bolało mnie dupsko
- Jak tak strasznie boli cię tyłek to mogę ci go pomasować- w tej chwili raper zrobił minę pedofila i wyciągnął ręce w stronę pośladków chłopaka.
Namjoon zaczął go delikatnie szczypać, Hoseok wywyjał się na kanapie usiłując uciec od rąk rapera. Niestety nie przynosiło to rezultatów, Namjoon dalej go szczypał.
-AŁA NAMJOONIE TO BOLI
-Hahaha przepraszam- powiedział i w tym samym czasie pocałował chłopaka.
- Najpierw mnie szczypiesz, a teraz całujesz? Tak się będziesz bawił?
- Dokładnie tak- uśmiechnął się i znowu go pocałował.
Hoseok odepchnął Namjoon'a skrzyżował ręce na klatce piersiowej, wydął policzki i siadł obrażony.
- No już się tak nie denerwuj księżniczko- powiedział raper i przysunął się do chłopaka - taka fajna pupcia, a nawet poszczypać nie mogę?
-Pfff- Fuknął pod nosem chłopak
- Skarbie, nie obrażaj się na mnie- gdy to mówił jeszcze bardziej zbliżył się do chłopaka, kiedy już miał go pocałować w geście przeprosin, zadzwonił jego telefon.
Zobaczył na wyświetlacz, dzwonił Taehyung, Namjoon odebrał
-NAMJOON, NIE WIEM CO ROBIĆ JIN...-w tym momencie połączenie się urwało, Namjoon próbował się dodzwonić lecz nikt nie odbierał.
CZYTASZ
I love you, you know? [ZAKOŃCZONE]
FanficKim Namjoon to 20 letni raper mieszkający w Seulu. Jego życie jest spokojne: komponuje, rapuje od czasu do czasu coś niszczy. Jednak pewnego dnia jego życie zmienia się diametralnie gdy poznaje pewnego chłopaka.