To jednak nie sen 2/Bartosz Kapustka

10

Dedykacja dla Olis_2

Pov.Bartek
Wstałem dość wcześnie
by przygotować wszystko.
Tak jak obiecałem Natalce zabieram ją gdzieś, ale gdzie to ja sam nie wiem. No nie przemyślałem tego. Ahh.

Dobra trzeba się zbierać. Natalka niech jeszcze pośpi.

15 minut później

Gdy wróciłem ze sklepu, po drodze spotkałem kogoś kogo nie chciałem akurat zobaczyć.

-Cześć Bartek
-Czego chcesz Kacper?-powiedziałem
- To już koledze nie można cześć powiedzieć
-Do kumpli to nam daleko
-Dobra, dobra. Widzę
że gdzieś się wybieracie
z Natalką. Można wiedzieć gdzie idziecie. Albo nie chce wiedzieć.
Potem Natalki się zapytam.
-Nawet się do niej nie zbliżaj zrozumiałeś?-powiedziałem
-Nie mów mi co mam robić.
Niedługo sama będzie do mnie przychodzić po nocach, bo jej się
znudzisz. Natalka nie lubi nudnych facetów.

Zdenerwowałem się. Miałem zamiar już go uderzyć, lecz przerwał mi głos,który usłyszałem.
-Bartek zostaw go-powiedział Lewandowski
-Witaj Robciu-powiedział Kacper
-Nie mów tak do mnie. Dam ci młody jedną rade- nie zbliżaj się do Natalii ani do Bartka, zostaw moją rodzinę w spokoju, a jak nie to źle się to dla ciebie skończy.
-ooo to już rodzinką jesteście.
Czyli już wszyscy wiedzą
o Natalii, ale nie wiecie jednej rzeczy o niej. Nie jest wcale taka święta na jaką wygląda.-powiedział Kacper
-Co ty gadasz za głupoty?-powiedział Robert
-Sami jej się zapytajcie.-powiedział i odszedł

-Bartek nie przejmujmy się tym,
zabierz gdzieś Natalie.Popraw jej humor.

-Tak chciałem zrobić-powiedziałem i pożegnałem się.

Ciekawe o co mu chodziło?
Co niby Natalia zrobiła?

⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽
Jak myślicie czy Kacper coś zrobi?
I co Bartek dowie się o Natalii?

Witajcie kochani
Przepraszam was za taką długą nieobecność. Postaram się wstawiać coś częściej.
Pozdrawiam
Autorka😘
Ps. Dla kogo dedykacja kolejnej części