103

467 69 3
                                    

>siedzisz sb na plastyce
>pani nagle wstaje i mówi ze śmierdzi tu cos jakby się paliło
>wstaje
>wychodzi na korytarz ogarnąć o co chodzi
>patrzysz na przyjaciółkę która po chwili mówi ci na ucho: puściłam bąka XDD

Inne
>jestes sobie z psiapsi i kolezanka w galerii
>wszystko ok
>nagle wpadacie na super pomysl
<zjedzmy na poziom -2
<nook
>zjezdzamy sobie
>winda sie na chwilke zaciela
>no ale jeszcze mokro w majtach nie bylo
>wychodzicie z windy
>a tam drzwi niczym w szpitalu psychiatrycznym
<ej paula chodz tam
>patrzysz na kolezanke, ktora to powiedziala
>patrzysz na drzwi, ktore pokazala
>i czytasz
<wejscie tylko dla personelu
>oczywiscie ona musiala tam wejsc no bo jakby inaczej
>wchodzi tam
>ty z psiapsi macie z niej beke
<ej laski tam jest ciufcia i manekiny
>wy lejecie
<ola co cpalas?
>patrzy sie na was jak na dalny
>i nagle slyszysz z psiapsi
>ze ktos chodzi w windzie
>no takie troche wtf
>ktos uderza w drzwi
<paula slyszalas?
<nom
>zaczynacie naciskac na przycisk (ten zeby winda przyjechala)
>slyszycie jak jedzie i sie zatrzymuje co chwile
>czekacie caly czas naciskajac
>winda sie nie otwiera
>wy zesrane
>drzecie mordy
>kol az wychodzi z pomieszczenia z ciufcia
<ola chodz tu szybko
<po co
<winda nie dziala
<no ale chodzcie tu
<nie
>nagle otwiera sie winda obok
>pomimo, ze nie naciskalyscie na jej przycisk
>nook
<marta chodz szybko
>psiapsi zawal
>wbiegacie do windy jak poparzone
<ola chodz tu szybko bo jedziemy
<nie
>podchodzi i trzyma drzwi
>pusc to idiotko i wchodz
<nie
>z psiapsi postanawiacie wciagnac ja tu
>przez przypadek zamiast nacisnac na pietro 0
>nascisnelas na dzwonek
<no pozdro
>dobra wciskasz pietro
>winda sie zamyka
>jedziecie
>winda staje
>nie otwiera sie
<jezu marta co sie dzieje
>nagle cos zaczyna robic
<pik pik pik pik
<help?
>a potem jak jakis skuter
<wrrr
>wy juz zawal.exe
>i slyszycie z glosnika w windzie
<czy mozecie sie tam uspokoic gownozeria?
>wy zesrane ale beka tez troche
>winda sie otwiera
>wybiegacie z niej jak florek pomidorek widzace szybkie oksy
<boze co to bylo
>wybiegacie przed galerie
>widzicie jakas dziure w scianie
>wchodzicie
<ej ola popatrz tam przez ta szybe
>ona patrzy
>zaczyna drzec morde specjalnie
>psiapsi tez
>ty odruchowo piszczysz jakby cie kwasem oblali
>uciekacie nie wiadomo przed czym
>ty sie oczywiscie musisz wywalic na schodach
>no pozdro

a moral z tego taki, ze gownozerii nie wolno zjezdzac na piętro -2

Historia z priv od greeneyesbae

>są twoje urodziny
>wszyscy siedzą przy stole
>każą zdmuchać ci świeczki na torcie
>cykasz sie
>w koncu dmuchasz
>zaczynasz sama sobie śpiewac ,,sto lat"
>po pierwszej zwrotce orientujesz sie ze nikt z gosci ci nie spiewa,tylko ty sama
>gapią sie na ciebie jak na debila
>siadasz i mianujesz siebie ,,przegrywem roku"
>wybuchasz śmiechem

Story Of Maj LajfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz