3

4.5K 180 32
                                    

Usłyszałaś z krzaków głos wołający twoje imię i nagle pojawił się tam Jeni. Zobaczył wtuloną ciebie w ramionach Felixa podbiegł do was i odepchnął was od siebie. Troche cię to zabolało więc powiedziałaś jedyne -Ała- Jeni spojrzał na ciebie ze złością w oczach i odwrócił się w stronę leżącego na ziemi Felixa powiedział
-Nadal chcesz ze mną zadzierać dzieciaku?
~Nie chce ale jak chodzi o (T.I) to trzeba-te słowa spowodowały, że na twoich policzkach pojawiły się rumieńce-
-Eh...no to powtarzam jeszcze raz, odczep się od (T.I) albo będzie z tobą źle
~Rozumiem, że to groźba?
-zapytał Felix-
-Tak
Jeni oddalił się od was i schował sie w krzakach wpatrując się w Felixa co zrobi. Niestety ty nie zauważyłaś tego, wstałaś szybko i podbiegłaś do chłopaka leżącego na ziemi przytuliłaś go mocno i przeprosiłaś za wszystko co się stało tego dnia.
Słysząc to Jeni pobiegł z powrotem do parku i zaczął wszystko obok siebie niszczyć. Ty wtulona w Felixa czułaś się bezpiecznie. Niestety dzień tak szybko minął, że musiałaś wracać. Chłopak odprowadził cie do domu i resztką sił wrócił do siebie.

 Chłopak odprowadził cie do domu i resztką sił wrócił do siebie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kochasz mnie? |Stray Kids Felix|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz