#3

101 1 0
                                    

[Ranek]

Wstałam i poszłam od razu do kuchni, zauważyłam panią Kawakami która robiła mi śniadanie. Od razu odwróciła się do mnie i zauważyła u mnie radosną minę.

[Ms.Kawakami] Co taka radosna jesteś?

[Mei] Po prostu, dzisiaj wracam do szkoły a potem idę do pracy.

[Ms.Kawakami] Zapomniałaś o korepetycjach.

[Mei] Będą w kawiarni, po pracy będę miała korepetycję z Ren.

[Ms.Kawakami] To fajnie, coś słyszałam że nasza klasa zmieniła się na najgorszych więc ubierz swoją nową marynarkę i załóż to.

Pani Kawakami rzuciła mi opaskę na włosy i naszyjnik gdzie będę mogła zostawić jakieś zdjęcie. Podziękowałam swojej opiekunce za pomoc i szybko poszłam się przebrać. Nagle ktoś do mnie dzwoni więc podeszłam do biurka i spojrzałam się w wyświetlacz, zobaczyłam imię Ann więc odebrałam.

[Rozmowa z Ann]

[Mei] Cześć Ann.

[Ann] Hejka Mei, jak się czujesz?

[Mei] A nawet dobrze, a co u ciebie?

[Ann] W porządku, dwa dni temu byłam odwiedzić Shiho i okazuje się że się obudziła oraz że się lepiej czuje.

[Mei] To świetna wiadomość, a dowiedziała się o panu Kamoshida?

[Ann] Taa, poczuła ulgę że nie zrobi nikomu już krzywdy.

[Mei] Cieszę się, za niedługo będę w szkole, mam taką nadzieje. Więc zobaczymy się w szkole, oki?

[Ann] Jasne, do zobaczenia.

Rozłączyłam się i zaczęłam przebierać się oraz założyłam to co pani Kawakami mi dała. Kiedy byłam gotowa do wyjścia to usłyszałam że podobno pociągi się zatrzymały i pani Kawakami mnie podwiezie do szkoły. Zgodziłam się, poszłam do samochodu pani Kawakami i czekałam aż moja opiekunka podejdzie do samochodu i będziemy mogły jechać do szkoły Shujin. Po chwili dostałam wiadomość od nieznanego numeru więc sprawdziłam kto to.

Nieznany numer:

Dzień dobry panno Nakahara, chciałem panience powiedzieć że pani rozpoczyna pracę 2 godziny po szkole. Pozdrawiam, pan Sakura.

Aaaa okej, to był szef kawiarni w której pracuję, już się wystraszyłam że ktoś obcy do mnie napisał. Nareszcie pani Kawakami wsiadła do samochodu i mogłyśmy jechać do szkoły.

[Półgodziny później]

Dotarłyśmy do szkoły i zobaczyłam na planie lekcji że lekcje rozpoczynam od zajęć z moją opiekunką więc poszłam do sali lekcyjnej i zobaczyłam pustkę, najpierw myślałam że to jakaś pomyłka albo ja się spóźniłam dopóki nie zauważyłam że w moją stronę idzie Ann.

[Ann] Dlaczego nie masz chociaż lekkiego makijażu?

[Mei] Rzadko się maluje.

[Ann] Ale na tą okazję musisz mieć makijaż.

[Mei] Co to jest za święto?

[Ann] Po szkole idziesz ze mną, z chłopakami i z Moną do restauracji.

[Mei] Ale po szkole idę do pracy, nie będę mogła iść z wami.

[Ann] Jutro mamy wolne od szkoły więc może jutro pójdziemy, co ty na to?

[Mei] Nie wiem, zobaczę.

Poszłam z Ann do damskiej toalety żeby Ann zrobiła mi lekki make-up a potem kiedy byłyśmy obok sali to Ann poprawiła mi włosy i dała mi jakiś list, powiedziała mi żebym otworzyła w sali lekcyjnej sobie, zrozumiałam ją i otworzyłam drzwi a tam......

Phantom Thieves In My School?! [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz