Spełnione marzenie |PlanBe| |ZAKOŃCZONE|

#16

Obudziłam się następnego dnia rano w swoim łóżku. Nie wiem jak tu się znalazłam, ale okej. Jestem we wczorajszych ubraniach, więc to chyba dobry znak. Bartka nie ma w tym pokoju, więc to chyba też świadczy o tym, że nic tu się nie wydarzyło. Wstałam z lekkim bólem głowy i udałam się do kuchni. Wzięłam tabletki i wodę. Przełknęłam je i zaczęłam szukać Plana. Nigdzie go nie ma, czyli pewnie jest u siebie.

Poszłam do łazienki i ogarnęłam się. Ubrałam się w szarą sukienkę i zrobiłam sobie mój standardowy makijaż. Na śniadanie to postanowiłam, że pójdę do jakieś knajpki czy coś. Wzięłam torebkę ze wszystkimi potrzebnymi rzeczami, czyli kosmetyczka, powerbank i portfel. Wzięłam telefon i słuchawki w rękę, i założyłam czarne trampki. Włosy odgarnęłam do tyły i wzięłam okulary. Po drodze zapukałam do Bartka. Po chwili mi otworzył trzymając się za głowę
-Co jest?- zapytał przecierając twarz
-Kac?
-No tak trochę
-Oj Bartek
-Gdzie się wybierasz?
-Na śniadanie
-Gdzie?
-Nie wiem. Do jakieś knajpki. Idziesz też?
-Nie dzięki. Nie mam czasu. Zaraz muszę jechać
-Yhm no spoko. To do później
-Czekaj- powiedział łapiąc mnie za rękę i przyciągając do siebie
-Co jest?
-Podobało mi się wczoraj- powiedział uśmiechając się tak słodko
-Mówisz o pocałunku
-No a o czym?
-Mi też
-Może kiedyś powtórzymy?
-Może. Dobra narka
-Hej

Udałam się na przystanek i wsiadłam do tramwaju kierującego się w stronę standardowo rynku. Po przyjeździe poszłam do jakieś mini restauracji niedaleko rynku.

Po zjedzeniu śniadania pochodziłam sobie trochę po sklepach. I gdy spojżałam na zegarek była już 12.37
-Kurwa mać. Zapomniałam o pracy- pomyślałam. Wzięłm mój telefon i zadzwoniłam do Miłosza
-Halo?
-Miłosz przepraszam cię bardzo, że nie byłam wczoraj w pracy, ale miałam pilny wyjazd i zapomniałam cię poinformować
-No dobra, a dzisiaj?
-Trochę popiłam wczoraj i tak wyszło
-Ahh no okej. Ale jutro masz być
-Dobra. Przepraszam jeszcze raz
-Spoko. Do jutra
-Do jutra

O mój Boże. Naszczęście nie robił mi wyrzutów z tego powodu

---------------
Witam, witam!
Jest już kolejna część nie bijcie plz
Mam nadziję, że się podoba.
Jeszcze coś chyba się dzisiaj pojawi
Miłego weekendu i pozdrawiam ;3