*Nastepny dzień*
Wstałam chwilę po dziesiątej bo muszę się dzisiaj spotkać z chłopakami. Boję się tego bardzo, no ale cóż. Jak trzeba to trzeba
Poszłam do łazienki zrobić całą codzienną rutynę i ubrałam czarne rurki, oraz szarą białą koszulkę z supreme
Zjadłam szybkie śniadanie po czym wyszłam z domu i udałam się w stronę parku. O 13 mam się tam spotkać z Danielem
-Hej kotek- powiedział po przyjściu. Chciał mnie pocałować, ale zatrzymałam go- co jest?
-Musimy pogadać
-O czym?- zapytał siadając obok
-Ehh nie jest mi łatwo to powiedzieć, ale... musimy zerwać
-Co? Czemu?
-Słuchaj... nasz związek to nie wypał. Zrozumiałam jak skrzywdziłam tym pewną osobę
-Aha i dla jakiegoś frajera chcesz ze mną zerwać?!
-Uspokój się
-Jak mam być spokojny w takiej sytuacji?! Może mi jeszcze powiesz, że jak byłaś ze mną to się z nim piepszyłaś?!
-Ciebie chyba popierdoliło! Ja w przeciwieństwie do ciebie to nigdy bym nie chodziła do łóżka kiedy jestem w zwiąku!- chłopak po moich słowach zamachnął się i uderzył mnie tak mocno w policzek, że upadłam na trawę
-Jesteś popierdolony- powiedziałam w jego stronę
-A ty jesteś suką- powiedział po czym odszedł
-Wszystko okej?- podszedł do mnie jakiś chłopak i pomógł mi wstać
-Tak.. dzięki za pomoc
-Spoko. Usiądź może lepiej. Boli bardzo?
-No tak trochę
-Poczekaj tu- powiedział po czym poszedł po kogoś
Hejka, hejka!
Przepraszam znowu, że te części nie są tak często jak chciałam, ale teraz trwa u mnie inne opowiadanie, na które bardzo serdecznie Was zapraszam! Jest ono z Zeamsonem jak ktoś nie wie
Pozdrawiam ;3
CZYTASZ
Uzależnienie |Smolasty| ZAKOŃCZONE
FanfictionDziewczyna z uzależnieniami poznaje pewnego chłopaka. Bardzo chce on jej pomóc, ale czy uda mu się to? Czy dziewczyna pozwoli na to? Pożyjemy, poczytamy, zobaczymy.