*Error*
No i fajnie jestem na czworaka w Void'zie a na moich "plecach" siedzi Ink i mówi do mnie "koniku"... NO I KU*WA FAJNIE! Nagle usłyszałem otwieranue się portalu z którego wyszedł...Fresh... JESZCZE JEGO TUTAJ BRAKOWAŁO!
Error:Ratuj...
KU*WA NIE DOŚĆ ŻE MÓWIĘ JAK CIOTA TO JESZCZE SIĘ RUMIENIE!
Fresh zaczął się śmiaćError:TO NIE JEST ŻART RATUJ MNIE DEBILU!- Wydarłem się po czym ta pomyłka przestała się śmiać i popatrzył na mnie z powagą
Fresh: Serio? Mam cię ratować? Przed Ink'iem?
Error: BYŁBYM KU*WA WDZIĘCZNY!
Fresh: INK!No i fajnie :)
Fresh: CO TY MU ZROBIŁEŚ?!
Ink: Nic *hic*
Fresh: NIE KŁAM!
Ink: No to co widzisz *hic*
Fresh: JAK GO NIE WYPUŚCISZ TO CI WPI**DOLE!
Ink: Hmm... Nie
Error: Ekhem ja tutaj jestem...
Ink: CICHO RURU!Ink ma ode mnie wpi**dol...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
137 słów. Chcieliście to macie ale to bardziej luźny rozdział... Coś czuje że Ink będzie miał wpi**dol od Fresh'a XD
CZYTASZ
Razem ❤- Ink x Error [ZAKOŃCZONE]
FanfictionError niszczy 4 światy a Ink nie wie jak go powstrzymać, pewnego dnia oboje zdają sobie sprawę że są w sobie zakochani i zostają przyjaciółmi. Czy po wszystkim co razem przeżyli zostaną parą? A może znowu zostaną wrogami? Przekonasz się o tym w tej...