~•°• 12 •°•~

520 80 1
                                    

Kiedy musiałem zmienić szkołę, bardzo tęskniłem na Hoseokiem. Był ze mną od zawsze. To co, że wcześniej skończył szkołę ode mnie. I tak za nim tęskniłem. Jak trafiłem do domu dziecka nie odzywał się do mnie. Nie pisał do mnie. Czyżby skreślił mnie? Zapomniał o mnie? A może po prostu nie miał czasu? Było mi strasznie smutno. Czułem jakbym stracił coś bardzo wyjątkowego. Coś co starałem się pielęgnować latami. Moją przyjaźń z Hoseokiem. Domyślam się, że to on nasłał na moją rodzinę opiekę społeczną, ale nie mam mu tego za złe. Więc dlaczego się nie odzywa?

Letters; p.jm x j.jk ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz