11

343 9 2
                                    


Jak będzie?


- Po moim trupie, jedyne co ci powiem to że jesteś pojebańcem i radzę się leczyć!- widziałam po jego minie że bardzo mu się to nie spodobało nawet nie wiem kiedy dostała w twarz z pięści, ale nie raz parę razy czułam jak z mojej twarzy leci krew. Po tych torturach wyszedł a ja zostałam sama cała zakrwawiona


Pov Suga

Napisałem jej chyba 10000 wiadomości, dzwoniłem ale nie odbierała, postanowiłem do niej pojechać nikt nie otwierał w mojej głowie były same czarne scenariusze, jak ten debil spełnił swoje groźby i coś jej zrobił? Postanowiłem iść zapytać sąsiadów czy coś widzieli. Zapukałem do pierwszych lepszych drzwi otworzyłam i chuda,niska staruszka

-Dzień dobry zna pani Suu mieszka w tym bloku obok? Jestem jej chłopakiem, a nie odzywa się do mnie już długo i nie otwiera martwię się o nią-staruszka tylko spojrzała na mnie przerażona

-Słyszałam jakieś krzyki,a potem jakiś wysoki mężczyzna wynosił młodą dziewczynę z tego domu i odjechali bardzo szybko jakieś 5 godzin temu

Na jej słowa zrobiło mi się słabo, podziękowałem jej i odrazu zadzwoniłem do Kooka,Jimina,Jina,J-hopa I RM żeby pomogli mu szukać nawet poprosiłem o to V. Objechaliśmy całe miasto nigdzie jej nie było nagle dostałem wiadomość

Anonim: Wiem kogo szukasz i gdzie ona jest staw się o 3 w nocy w parku obok jej domu. Nie zadawaj pytań teraz ani później bo nic ci nie powiem, wiedz że ja nie miałam z tym nic wspólnego, ale nie będę na to patrzeć

Po odczytaniu wiadomości łzy zaczęły niekontrolowanie płynąć z moich oczu, opowiedziałem chłopakom o tym i jako że była 2.30 postanowiliśmy czym prędzej udać się na miejsce spotkania


Pov Suu

Kiedy siedziałam na tym krześle myślałam o mojej śmierci bo tylko to mi zostało, nie powiedziałam nikomu, ale jestem w pierwszym miesiącu ciąży,a teraz nawet nie zobaczę tej pięknej istotki. Nagle drzwi się otworzyły a ja bałam się spojrzeć kto przez nie wszedł, ale spojrzałam była to ta sama dziewczyna co wcześniej wyglądała tak wiedziała że nie jest koreanką nie wyglądała na nią

 Nagle drzwi się otworzyły a ja bałam się spojrzeć kto przez nie wszedł, ale spojrzałam była to ta sama dziewczyna co wcześniej wyglądała tak wiedziała że nie jest koreanką nie wyglądała na nią

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(oczywiście nie miała broni)

-Chodź zabieram cię stąd- zaczęła mnie szybko rozwiązywać a ja byłam w szoku




Swag loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz