13

351 9 1
                                    


Minęło parę dni od tego incydentu doszłam do siebie,a brzuch rośnie w zastraszającym tempie, dzisiaj ma być rozmowa z dziennikarzami i Yoon ma o nas powiedzieć a także o ciąży, bardzo się tym stresuje. Dalej mieszkamy oddzielnie bo nie wiedzę tego żeby mieszkać z siedmioma facetami pod jednym dachem. Oni wszyscy się malują! Nie będę miała czasu ja się pomalować, o nie co to, to nie! Za godzinę ma się rozpocząć wywiad,a po nim Yoon jedzie gdzieś z całym zespołem opić sukces, a no tak kariera Sugi weszła na wyższy szczebel i teraz wszyscy chłopcy są idolami nazywają się BTS. Właśnie zaczął się wywiad

Uwaga muszę coś ogłosić! Jak pewnie wiecie też jesteśmy ludźmi i mamy prawo do miłości i założenia rodziny, mnie to właśnie spotkałam mam cudowną przepiękną dziewczynę i spodziewamy się dziecka. Army proszę przyjmijcie ją należycie i okażcie jej dużo miłości.Dziękuje

Widać było że był bardzo spięty i zdenerwowany gdy to mówił. Oczywiście zaczęły się pytania, który miesiąc, jak się nazywam,ile ze sobą jesteśmy. Postanowiliśmy jeszcze przed wywiadem nie zdradzać takich informacji, nie teraz jak jestem w ciąży nie mogę się stresować i na pewno w takim stanie nie chcę znajdować się na żadnych okładkach magazynów. Kiedy tylko skończył się wywiad zadzwonił mój telefon

-Suu z tej strony agent bts dzwonię do ciebie żeby pogratulować ci dziecka,a także ze zła informacją,jak pewnie wiesz BTS są wschodzącymi gwiazdami, muszą skupić się na karierze,a ty niestety im to uniemożliwiasz. Postanowiliśmy z prezesem żebyś znikła, gwarantujemy ci dom na obrzeżach Seul pracę dla twojej siostry oraz będziemy płacić za dom i inne rzeczy. Posłuchaj jesteś dla nich tylko problemem wiesz sama jak bardzo tym marzyli,a trasy, koncerty i tak nie będzie ich w domu. Proszę jeżeli kochasz Yonna zgódź się na ten układ, zostaniesz z nim do końca ciąży, zaplanujemy to wszystko, więc jak będzie?

*Zgadzam się

Po powiedzeniu tych dwóch słów rozłączyłam się i zaczęłam płakać dlaczego to zrobiłam,nie chce stawać na ich drodze do spełnienia marzeń,ale chce z nim być. Muszę się z tym pogodzić, mamy jeszcze wiele czasu dla siebie chce go spędzić najlepiej jak się da, postanowiłam napisać wiadomość do Yoona bo wspaniale się spisał

Dobrze ci poszło jestem z ciebie dumna! Kochamy cię i wysłałam zdjęcie

Dobrze ci poszło jestem z ciebie dumna! Kochamy cię i wysłałam zdjęcie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiedziałam że mi nie odpisze bo pewnie nie słyszy. położyłam się na kanapę i zaczęłam płakać aż do domu wróciłam moja siostra

-Suu co się stało?! Coś z dzieckiem? Coś cię boli?- wlepiałam we mnie swoje ciemne oczy,a ja dalej płakałam, nie miałam siły mówić, ale postanowiłam jej opowiedzieć o tym. Słuchała w skupieniu po czym mnie przytuliła

-Dobrze postąpiłaś dałaś mu szanse na spełnienie marzeń, a my sobie poradzimy pomogę ci, masz jeszcze dwa miesiące do porodu dobrze wykorzystaj ten czas- powiedziała i mocno mnie przytuliła, po rozmowie postanowiłam się położyć

Swag loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz