Rozdział 1

56 3 1
                                    


30.01.2028

Z samego rana krzątałam się po apartamencie jak poparzona szukając kluczyków do samochodu. W biegu wypiłam kawę i zrobiłam makijaż. Po kilkunastu minutach stresu, zauważyłam zgubę na komodzie w przedpokoju. Westchnęłam ciężko zgarniając kluczyki i torebkę. Zjechałam windą z ostatniego piętra wieżowca, wzrokiem odnalazłam moje audi zaparkowane na podziemnym parkingu. Około 8 wsiadałam do auta wyjeżdżając na ulicę Waszyngtonu.
Już przy samym wejściu przywitał mnie Jacob.

- Nasi technicy ustalili, że zamordowana została przerobiona na lalkę - spojrzałam na mężczyznę niedowierzając.

- Jack nie strój sobie żartów, to poważna sprawa.

- Bethany siedziała całą noc badając to. Oczy, skóra, włoscy nawet paznokcie są ludzkie - powiedział to tak poważnie, że aż przeszły mnie dreszcze.

- Wiecie co to za dziewczyna? - zapytałam.

- Niejaka Angelika Wiston 18 lat, jej rodzina ma dziś przyjść i zidentyfikować lalkę.

- Trzeba jak najszybciej sprawdzić czy podobne sytuacje nie miały miejsca, powiedz Monice żeby się tym zajęła - powiedziałam gdy wchodziliśmy do windy. - I jakby media się o czymś dowiedziały, nie mówicie nic. Nie możemy siać paniki.

- Jasne.

Weszłam do mojego biura. Przerażona usiadłam przy biurku. Przed oczami miałam twarz Jasona The Toy Makera, który tulił mnie w swoich ramionach. Podparłam rękami głowę zastanawiając się nad podobieństwem jego dzieł ze sprawą. Moje serce łomotało jak szalone, kiedy wspominałam dawne czasy.

Jakiś czas później postanowiłam zobaczyć ofiarę. Weszłam do pokoju, w którym Bethany wykonywała sekcję zwłok.

- Przepraszam, że przeszkadzam ale chcę zobaczyć naszą lalkę - zwróciłam na siebie uwagę.

- Jest w tej lodówce - wskazała na lodówkę stojącą w rogu.

Podeszłam do niej zgarniając jednorazowe rękawiczki. Ostrożnie pociągnęłam za drzwi. Lalka znajdowała się w dużym słoiku. Patrzał wprost na mnie, od razu rozpoznałam ten styl. Przeszył mnie ciarki na samą myśl, że za niedługo ponownie spotkam Jasona. To było więcej niż pewne, tylko kwestia czasu. Ale wtedy nie mogłam nikomu nic powiedzieć. Nie chciałam zdradzać mordercy.

Return | Closed From The Inside 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz