Chat 27

256 34 18
                                    

Tony jest online.

Fen jest online.

Peter jest online.

Peter: Wow, zaszalał pan.

Fen: Ale co?

Tony: A nic.

Fen: Powiedz no!

Peter: Nie ważne.

Fen: Bo się do ciebie przejdę...

Tony: Widzisz, młody? A Natasha mówiła, że nie mam racji.

Fen: O co wam chodzi?!

Peter: Pani Romanoff kłóciła się z panem Starkiem i stwierdziła, że kobiety potrafią spokojnie podejść do każdej sytuacji, a mężczyźni działają pod wpływem emocji. Wychodzi na to, że jednak nie miała racji. Bez urazy...

Fen: Też mi diagnoza.

Steve jest online.

Tori jest online.

Steve: Weźcie tę kobietę ode mnie!

Tori: Proszę, kapitanie!

Steve: NIE!!

Tony: A wam co?

Sam jest online.

Steve: Namawiają mnie z Clintem od rana na wspólne treningi.

Fen: To coś złego?

Peter: Właśnie?

Steve: Taak? Pomyślcie tylko. Czy Tori i Clint są rannymi ptaszkami?

Fen: No... Nie...

Tori: Oj tam, oj tam

Steve: Czy łatwo rano wstają?

Sam: Tori samą godzinę schodzi z łóżka.

Fen: Serio? Kobieto, aż tak...?

Tony: A co to takiego?

Peter: Pan też tak robi?

Tony: Jeszcze jak!

Steve: Clint może jeszcze da radę, ale ty młoda? Odpadasz.

Tori: Ej! Fen, powiedz mu coś!

Fen: Może tak będzie lepiej? Czy ci naprawdę się chce?

Tori: No niby nie, ale w końcu muszę zacząć ćwiczyć...

Sam: Jakoś wcześniej nie chciałaś.

Tori: Ale teraz jest okazja i muszę wyrobić formę.

Steve: Nie mów, że chcesz polecieć...

Tony: Hmm?

Peter: Misja w Stambule, panie Stark.

Tori: Doookładnie

Fen: Ty też masz lecieć?!

Sam: Z tego co wiem, to pewniakami jestem ja, ty Fen, Stark, Steve i Wanda. Fury nic nie mówił o kolejnych, ale też nie wspominał, że lista jest zamknięta.

Tony: Czy to dziwne, że dopiero teraz dowiaduję się, że gdzieś mam lecieć?

Fen: Mieliśmy ci powiedzieć, ale albo jesteś w swojej pracowni, albo na wyjeździe...

Peter: Albo u mnie, na wywiadówce.

Sam: 😂😂😂😂😂

Sam: Karteczki o wyjazd na wycieczkę też podpisujesz? 😂😂😂

Tony: Zamknij się, Wilson.

Sam: Ty, a jak ty usprawiedliwiasz jego nieobecności, kiedy młody jest na misji? "Proszę o usprawiedliwienie Petera Parkera z powodu nieobecności z dni […] z powodu przeziębienia"?😂

Tony: Nie słuchaj go... Chodź, pogadamy na spokojnie bez tej persony.

Peter jest offline.

Tony jest offline.

Sam: Ej! Nie odpowiedziałeś mi!

Sam jest offline.

Steve: Ja chyba też będę znikał.

Steve jest offline.

Tori: I co robimy?

Fen: Ja idę do Fury'ego wykopać cię z listy.

Tori: Lubię cię Fen, ale nie zdziw się, jak na korytarzu "przez przypadek" złamiesz nogę idąc do Nicka...

Fen: Będą z ciebie jednak ludzie😂

Fen jest offline.

Tori jest offline.

Mam nadzieję, że rozdział się podobał. Następny ogarnia Fenkomaniak😉

Avengersowy Chat Z X-MenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz