Loki jest online.
Thor jest online.
Steve jest online.Thor: Przepraszam, ale kiedy jest to przedstawienie?
Loki: Jakie przedstawienie???
Steve: W środę, za dwa tygodnie
Steve: Fen i Tori wpadły na pomysł, aby wystawić sztukę dla chętnych dzieci pracowników S.H.I.E.L.D.
Loki: Pewnie jakieś nudne dziadostwo
Thor: A właśnie nie! Widziałem ich próby i fajnie im szło
Steve: Zgadzam się
Tony jest online.
Tony: Większego badziewu nie widziałem w życiu! Co to ma być?!
Loki: Sztuka...
Steve: Nie przesadzajcie.
Thor: Dobra, ja uciekam bo za chwilę mam kolejną próbę.
Loki: A kogo grasz?
Thor: Trawę
Loki: Co one Ci zrobiły...
Thor: Sam chciałem!
Steve: Jelonek, dla ciebie też coś się znajdzie do roboty.
Tony: Słyszałem, że brakuje im służki królewny😉
Loki: Ze mnie durnia nie zrobicie!
Tony: Nie chcesz to nie.
Steve: Prawdę mówiąc to Thor lepiej pasowałby do tej roli.
Loki: Co?? Przecież on nawet nie ma długich włosów!! Nie to co ja...😎
Thor: Mogę mieć doczepiane!!
Loki: Nie!
Thor: Dlaczego niby??
Loki: Bo juź wpisałem się na listę i ta rola jest zajęta! Ha!
Thor: O ty... Tak pogrywasz?
Loki: Tak, a teraz przepraszam, ale idę przygotować swoje włosy!
Loki jest offline.
Steve: Spokojnie Thor, przecież i tak już jesteś trawą.
Tony: No właśnie.
Fen jest online.
Fen: Thor potrzebujemy Cię na próbie
Thor: Chcę być kimś więcej niź trawą!
Fen: ...
Fen: Możesz zagrać drzewo?
Thor: Okej, to jest niezłe
Fen: To idź do Tori. Niech ona da Ci odpowiedni strój i melduj się na scenie raz dwa
Thor: Tak jest!
Thor jest offline
Steve: Ej, teraz też bym kimś chciał być w tym spektaklu, ale żadnym drzewem albo trawą. Daj mi coś poważnego!
Tony: Możesz zagrać księcia.
Fen: Ej, Masz rację.
Tony: Ja zawsze mam rację😉😉
Steve: Brzmi super. A kto jest księżniczką?
Fen: To nie ważne...
Tony: Jeśli to nie jest Coulson to ja zgłaszam się dobrowolnie do roli trawy.
Steve: Fen?
Fen: No... brakowało nam dziewczyn w obsadzie, więc braliśmy wszystkich chętnych... Tak wczuł się w rolę, że nie miałyśmy serca mu odmówić.
Steve: Dobra, zrobię to wyłącznie dla tych dzieciaków. Czy on wie, że ja gram księcia?
Fen: AGHBDNVZKHSMNSLBSKG TAAAAAAAAAK KAPITAAAAAAN!!!!
Tony: Fen?
Fen: Teraz już wie. Dostał się do mojego telefonu i no
Steve: Jedna sprawa
Steve: NIE CAŁUJE COULSONA NIGDZIE
Tony: Miałem to za kompletne dno, ale teraz nawet wynajmę ekipę, żeby to nagrała i puściła w TV!
Steve: Nie waż się
Fen: Mam dobrą i złą wiadomość, Kapitanie
Steve: Słucham
Fen: Dobra jest taka, że nie całujesz Coulsona
Tony: A zła?
Fen: Steve... całujesz się ze służką królewny.
Fen: Pa!
Fen jest offline.
Tony: Powodzenia
Tony jest offline.
Steve: Ej! Przecież ją gra Loki!!
Steve jest offline.
Hello☺ Rozdział napisany przeze mnie, więc Febkomaniak ogarnia następny😉 Mam nadzieję, że chat jest w porządku i się spodobał. Pa!❤❤
CZYTASZ
Avengersowy Chat Z X-Men
De TodoChat tworzony razem ze wspaniałą Fenkomaniak. Osoby, które w nim występują to same postacie z Avengers. Występuje także Loki Laufeyson, bo bez niego nie ma zabawy ;) Ciąg dalszy publikacji nowych rozdziałów nastąpi.