Steve Rogers jest online.
Peter Maximoff jest online.
Fen jest online.
Maxi jest online.
Steve Rogers: Hej Maxi, dlaczego nie było cię na treningu?
Maxi: A wiesz... Zrobiłam sobie taki maraton filmowy z Wolverinem...
Fen: Ale że cały dzień? Z tą gadułą?!
Maxi: Nooo? Ale on nie komentował tak dużo.
Peter Maximoff: Tiaaa... Raz z nim oglądałem ,,Szybkich i Wściekłych" to komentował wszystko! Muzykę, aktorów i samochody! Że ta babka ma za małe cycki i tak dalej...
Steve Rogers: CO?!!!
Fen: Może o tym nie wiesz Steve, ale kobiety mają coś takiego jak ,,piersi"...
Maxi: Hihi
Steve Rogers: Wiedziałem o tym?
Fen: ...Ugh...
Peter Maximoff: Co ty, nie przyzna się...
Steve Rogers: Ale do czego?!
Maxi: Że nigdy nie widziałeś piersi dziewczyny!
Steve Rogers: Widziałem!
Fen: Steve... To, że widziałeś pierś twojej mamy, gdy karmiła cię piersią się... Nie liczy...
Tony Stark jest online.
Tony Stark: Hej! Jakaś konwersacja tu się odbywa?
Steve Rogers: Nie, prosze... Tylko nie on...
Fen: Nadal nam się nie przyznałeś, ROGERS😈
Tony Stark: Ale do czego?
Stece Rogers: JESLI KTOS MU POWIE TO ZABIJE!😡😡😡😡
Maxi: Że Kapitan nigdy nie widział piersi kobiety...
Steve Rogers: No i...
Steve Rogers jest offline
Maxi: Emmm...
Peter Maximoff: Szacun młoda^^
Fen: [*]
Maxi: Oj tam, pewnie tylko blefował... A jak nie, to wezmę go sposobem hihi
Tony Stark: HAHAHA! ROGERS NIGDY NIE WIDZIAŁ PIERSI BABY?!!😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Fen: ...Widząc liczbę twoich wysłanych buziek sądzę, że lejesz ze śmiechu...?
Peter Maximoff: Po pierwsze: Idź lepiej zmienić gacie, Stark...
Po drugie: Jaki to niby sposób, Maxi?Fen: A no tak. Jaki?
Tony Stark: Pokarze mu cycki... A jaki niby?😂
Maxi: Nieee?
Maxi: Przez Starka wam nie powiem!
Tony Stark: Buaha ha ha... Dobra gadaj.
Maxi: Grzeczniej proszę?!
Peter Maximoff: Właśnie.
Fen: Kochani... I ty, Tony... Spokojnie! Wystarczająco mieliśmy tu bitew...
Tony Stark: Eh. Walić to.
Tony Stark jest offline.
Bucky Barnes jest online.
Bucky Barnes: Poszedł?
Fen: Kto?
Bucky Barnes: No Stark?
Maxi: Poszedł i dobrze!
Fen: Tak poszedł... Chyba zmienić gacie...
Bucky Barnes: CZEMU?!
Peter Maximoff: Bo śmiał się z Rogersa...
Bucky Barnes: CZEMU?!!!
Fen: Bo spytaliśmy się Rogersa, czy kiedykolwiek chociaż raz widział gołe piersi kobiety...
Bucky Barnes: Ale wy jesteście zwyrole...
Bucky Barnes: Poza tym... Tak, nawet mi raz opowiadał...
Peter Maximoff: CO?!!!
Fen: Dołączam się do odpowiedzi!
Maxi: Ja też!!
Bucky Barnes: No raz jak wrócił z randki z jakąś dziewczyną, której uratował raz życie to opowiadał mi, że ta trochę się upiła i zaczęła się rozbierać...
Fen: Nie no... Steve-pedofil?
Bucky Barnes: Nieeeee
Bucky Barnes: Jak on to zobaczył to od razu zaczął ją sam ubierać i wyszedł z mieszkania, żeby go nic nie poniosło do niej.
Peter Maximoff: ...
Peter Maximoff: Taaa... A ja mam na imię Larry...
Fen: Czyli że niczego nie było?
Bucky Barnes: No nie, ale Steve jak opowiadał to wspomniał, że widział tylko jej piersi... Do jakiego stanu ona się rozbierała to już chyba zostanie tajemnicą...
Maxi: Chyba, że...
Użytkownik Maxi dodał do grupy użytkownika Ana.
Fen: Kto to?
Maxi: ...Bogini prawdy... 😏
Peter Maximoff: Jesteś geniuszką!😈
Hejo hej kochani! Dawno nas nie było, no ale zwowu jesteśmy! Rozdział tym razem pisany przeze mnie. Teraz stałym gościem w naszych rozdziałach będzie -starcandle, czyli Maxi. Nastęny rozdizalik jest Fen😉😉W rozdziale pod koniec wystąpiła niespodziankowo(mam nadzieję, że z pozytywnym zaskoczeniem) happygirls105😄
CZYTASZ
Avengersowy Chat Z X-Men
DiversosChat tworzony razem ze wspaniałą Fenkomaniak. Osoby, które w nim występują to same postacie z Avengers. Występuje także Loki Laufeyson, bo bez niego nie ma zabawy ;) Ciąg dalszy publikacji nowych rozdziałów nastąpi.