Wylądowaliśmy a ja dalej byłam przerażona trzymałam Jungkooka mocno za rękę, a w drugiej ręce miałam rączkę synka. Znowu pełno tych cholernych reporterów. Doszliśmy do auta i wsiedliśmy do niego, mogłam odetchnąć z ulgą już nikt nie robił nam zdjęć oparłam się o fotel i oddychałam głęboko
-Wszystko ok?- zapytał Kook i położył rękę na moim udzie
-Jasne, chcę tylko odpocząć
Ruszyliśmy do hotelu. Odebraliśmy kluczę i poszliśmy na górę, kiedy otworzyliśmy drzwi byłam oczarowana... wszystko było takie piękne nawet było łóżeczko dla Mina, od razu położyłam tam śpiącego malucha a sama usiadłam na łóżku, Jungkook stanął za mną i masował moje plecy
-Może kąpiel?
Kiwnęłam głową a chłopak poszedł napuścić wody. Po 15 minutach poszłam się myć, a chłopak zamówił kolację. Kiedy przyjechałam zaczęliśmy jeść aż nie dostałam wiadomości
Wyładniałaś, a mały tak urósł. Chciałbym go zobaczyć
Niemożliwe jak zdobył mój numer, nie mogę dać mu się spotkać z naszym synem nie ma mowy. Wiadomość przeczytał też Jungkook który szybko połączył fakty i zaczął mnie pocieszać
-Będzie dobrze, nie spotka się z małym- zaczął głaskaćmoje plecy
W kąpałam się i położyłam się spać
CZYTASZ
Każdy ma tajemnice- Jungkook
Short StoryCzy Yui znajdzie szczęście i spokój w życiu, czy może jej życie zamieni się w koszmar?