Dzisiaj mieliśmy wracać, pojechaliśmy na lotnisko i czekaliśmy na wejście na pokład
-Kook muszę do łazienki zajmiesz się małym?
-Jasne
-Tylko nie spuszczaj z niego wzroku
-Rozumiem idź
Poszłam do łazienki byłam sama, załatwiłam swoją potrzebę już miałam wychodzić, ale ktoś szarpnął mnie do tyłu przez co uderzyłam głową o podłogę. Poczułam okropny bólu z tyłu głowy przed moją twarzą pojawił się mój były
-Myślałaś że mnie się suko pozbędziesz? Mnie się tak łatwo nie pozbywa!
Uderzył mnie w twarz, nagle do łazienki wbiegł ochroniarz i odciągnął go ode mnie
-Niech pani wyjdzie ja się tym zajmę
Wyszłam i tylko słyszałam krzyk mojego byłego, ochroniarz go bił. Szybko wsiadłam do samolotu
-Kurwa co ci jest?- powiedział przerażony Jungkook
-Nie ważne spotkałam byłego i mnie pobił, ochrona się nim już zajmuje
Chłopak wstał z miejsca jakby chciał wysiąść z samolotu ale złapałam go za rękę i kazałam usiąść, sprawdziłam czy z moim synem wszystko ok i położyłam się na Kooku spać. Gdy dolecieliśmy na miejsce postanowiłam wrócić do siebie do domu, byłam zmęczona i chciałam się położyć spać ale kiedy otorzyłam drzwi w moim mieszkaniu zauważyła mamę i jej faceta okropnie się wkurwiłam
-Możesz kurwa wyjść?
-Ty cholerna gówniaro nie tak cię wychowałam!
Moja matka wyszła z mieszkania a jej fagas jeszcze siedział i się na mnie lampił
-Co sie patrzysz wypierdalaj!
Mężczyzna wstał i podszedł do mnie założył moje włosy za ucho i szepnął do niego
-Lubię takie wyszczekane i wredne do następnego razu
Odszedł ode mnie ale przedtem klepnął mnie w tyłek. Kiedy wyszedł upadłam na ziemie i zaczęłam płakać byłam tak bezradna postanowiłam napisać do taty czy weźmie Mina na parę dni, nie chciałam żeby mnie takiego widział. Od razu się zgodził i po niego przyjechał, mam dać mu znać jak dojdę do siebie nie powiedziałam oczywiście o tej sytuacji tylko o byłym
CZYTASZ
Każdy ma tajemnice- Jungkook
Historia CortaCzy Yui znajdzie szczęście i spokój w życiu, czy może jej życie zamieni się w koszmar?