Sen

185 8 2
                                    

Sel

Byłam na jakimś zebraniu śmierciożerców wszyscy siedzieli w ciszy. Nagle ktoś wszedł do pomieszczenia ta osoba to Czarny Pan.
Gdy go ujżałam przez moje ciało przeleciała fala strachu. Złapałam Dracona za rękę.

Boisz się??- wyszeptał blondyn

Mega a ty?- zapytałam również cicho

Trochę- wyszeptał

Zebrałem was tu ponieważ muszę wydzielić zadania-Czarny Pan powiedział zimnym głosem

Pierwsze zadanie jest dla Draco'na Lucjusza Malfoja- powiedział a Draco się spioł a ja go kołami i szepłam

Draco podejć do niego!
Blondyn wstał i odszedł do Voldenorda

Musisz zabić Dumbledora.- powiedział szybko

Możesz usiąść- szepnął

Drugie zadanie jest dla Seleny Olivi Malfoj podejć tu dziecko- rodkazał

Ja posłusznie wstałam i podeszłam do niego.

A ty masz zabrać mu ruszczke i mi ją wręczyć zrozumiano!!!??

Tak Panie- odpowiedziałam

Po tych słowach wszyscy się rozeszli

***
Hejj teraz taki krudki rozdział . Mam nadzieję że się podobał. Sorry za ortografię i błędy 😘
Jutro kolejny rozdział jak jak pisałam

Pozdrawiam Oliwia 😘

Młodsza siostra Draco'na Malfoja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz