Obudziłam się rano wtulona w brata.
Popatszyłam na niego i zaczęłam rozmowę.
Draco śpisz??-zapytałam
Tak śpię.-odpowiedział zaspanym głosem
To fajnie- powiedziałam i idklejilam się od brata
Selena???-zapytał Draco
Co???
Co ci się śniło??- zapytał i otwożył oczy
A nic ważnego.- powiedziałam i chciałam wystać żeby iść do pokoju się wyzbierać ale ręka Dracona mnie zatszymałam.
Ej powiec.- powiedział poczym pociągnął mnie do siebie co dobrze się nie skończyło ja spadłam na brata a on się wkużył i chciał mnie zabić
Kurwa zabije cię ty mała szla...- nie dokończył ale wiem co chciał powiedzieć. Chciał powiedzieć SZLAMO. Ja wstałam i poszłam do pokoju. Stanęłam przy szafie i oparłam się o drzwi plecami i padłam na zimę poczym wybuchlam płaczem.
Seleno co się stało?!?- zapytał tata wchodząc do pokoju
Nic ić chcę zostać sama.- krzyknęłam
Nie tym tonem młoda damo. Spytam ponownie co się stało- zapytał siadając na ksześle.
Draco nazwał mnie SZLAMĄ.- powiedziałam poczym wybuchlam płaczem.
Seleno uspokuj się wybiera sobie coś do ubrania i spakuj walizki ponieważ jedziemy do Polski do miasta Zakopane na dwa tygodnie. Uspokuj się ha pomówie z Draconem.- powiedział poczym wyszedł z pokoju.
Ja wstalam i poszłam do garderoby wyjelam:Ubrałam się i zrobiłam lekki makijaż poczym spakowałam walizkę i zeszłam do duł do salonu.
~~~
Jesteśmy teraz na lotnisku i idziemy do samolotu.
Dzieci my idziemy do takiego samoloty ponieważ jest cały dla nas.
Selena, Draco wy siedzicie razem a macie siedzieć w tylnej części samolotu ponieważ ja z Narcyzą mamy zamiar siedzieć razem. Jeszcze jedno Draco masz opiekować się Seleną i masz jej nie odrażać ani nie bić i nic z tych rzeczy. A ty Selena nasz słuchać starszego brata i pod żadnym pozorem nie wychodzić z waszego przedziału.- powiedział tata poczym się rozdzieliliśmy jabi Draco poszliśmy do tyłu a rodzice do przodu.***
Hej sorry wielkie że tak późno ale nie dałam rady wześmuej. Mam nadzieję że rozdział się podobał.Sorry za ortografię i błędy 😘