Informacje

Czerwiec 2018

 Witam, witam, witam. Jak zawsze po długiej przerwie.

Ta czerwcowa część informacji będzie raczej wieściami co do mnie i mojego konta, niżeli podsumowaniem miesiąca, w ciągu którego i tak nic szczególnego nie zrobiłam.

I nie martwcie się, nie odchodzę od pisania, a wręcz walczę z tym, by dalej się w tym kierunku rozwijać.

Całe dwa miesiące wakacji spędzę z przyjaciółką, połowę w moim mieście, połowę w jej, więc nie będę miała jak uzupełniać informacji. Postaram się ogarnąć nominacje, które chciałam wznowić i wkręcić w nie inne osoby. Ale jak to wyjdzie i czy to wyjdzie, to nie wiem. 

I wyrażam się po części pesymistycznie, ponieważ może być tak, że po tych dwóch miesiącach, kiedy miałby nastąpić mój powrót na Wattpada, serwisu może nie być.

Zapewne większość wie o ustawie, która rzekomo na początku lipca ma być wprowadzona. Czytając informacje, jakie przekazywali sobie ludzi, wychodzi an to, że nasz kochany Wattpad może być narażony na klęskę. Co prawda ja nie wierzę w to, by coś takiego było wprowadzone, wszystko wydaje się trochę podejrzane i nie pasujące do siebie, a nawet gdyby okazało się to prawdą, "zakazy" które mają być wprowadzone, są zbyt absurdalne, by ktoś się zgodził na wprowadzenie ich. Ale przezorny zawsze ubezpieczony, więc wolę się odezwać, w razie "w".

Jeśli chodzi o mnie, nie przestanę pisać. Sprawia mi to zbyt wiele przyjemności, wymyślanie życia dla bohaterów, przelewanie pomysłów na wirtualną kartkę i dzielenie się tym z innymi. Zresztą, pisanie przeze mnie fanfików to coś więcej niż tylko przyjemne zajęcie. Jeśli chodzi o opowiadania z naszym kochanym Jonghyunem, opisując jego historię wymyśloną przeze mnie, czuję się jakbym dawała mu drugie życie i jest mi z tym lepiej. Z resztą już się gdzieś wypowiadałam, że ff jest dla mnie wygodnym rodzajem opowiadań. Kazać mi zacząć pisać inaczej, postawiłby mnie ktoś w takiej sytuacji, w jakiej postawiłby pisarza fantastyki z nakazem pisania dramatów. Inaczej nie potrafię tego określić.

Nie wiem, co się stanie z Wattpadem, ale jest dużo stron, na które mogłabym się przenieść, jeżeli dalej będą istnieć. Więc jeśli kiedykolwiek zobaczycie na innej stronie znane Wam opowiadania z tego konta, autor będzie się nazywał KocurekBummie, a Wattpad przestanie działać, możecie być prawie pewni, że to jestem ja.

Z resztą, jeżeli blogspot również nie zostanie usunięty, przeniosę się tam i będzie to główne miejsce, na którym będę publikować swoje wypociny, do momentu znalezienia innej, może lepszej strony. 

http://kocurek-bummies-heaven.blogspot.com/

W sprawie Wattpada chcę podziękować za wszystkie sukcesy, które osiągnęłam. Zwłaszcza za tysiąc wyświetleń pod Martwym złem i 100 gwiazdek uzbieranym tam. Również dziękuję osobom, z którymi mogłam wymienić więcej lub mniej zdań. Dzięki tej stronie poznałam bardzo dużo wspaniałych ludzi. 

Mogę pisać po części bez składu, ponieważ wydaje mi się to dziwne, takie jakby żegnanie się z Wami, pomimo tego, że nie kończę z pisaniem i nie wierzę za bardzo w upadek Wattpada. A jednak gdzieś w środku czuję obawę przed stratą tego wszystkiego i przed zostawieniem Was bez słowa. 

Wattpad bardzo długo był ulubioną stroną i aplikacją do czytania fanfików, których czytanie zaczęłam jakiś czas wcześniej. Wattpad zawsze był miejscem, do którego lubiłam zaglądać, w którym wśród znanych mi autorów czułam się jak w rodzinie. Więc wizja o stracie tego wszystkiego mnie przeraża i przeszkadza w śnie czy spokojnym czytaniu książek.

Osobom, które mają ze mną kontakt poprzez facebooka: Jeżeli chcecie ze mną popisać, a nasz kochany Wattpad przestanie istnieć śmiało do mnie piszcie.

Osobom, które takiego kontaktu nie mają: Po (*tfu tfu*) "upadku Wattpada" postaram się częściej zaglądać na mojego Aska (chyba, że przez coś też zniknie z internetu), by sprawdzać czy nikt nie chciałby popisać czy coś. Po prostu się tam odezwijcie: https://ask.fm/RudaJunior

Jeszcze raz chcę Wam za wszystkim podziękować, powiedzieć że Was mocno kocham i mieć nadzieję, że zobaczymy się tu z powrotem po dwóch miesiącach! ♥