Rozdział 10 - Żołnierze

5 2 0
                                    

Przed przeczytaniem rozdziału przesłuchaj piosenkę, lub rób to w trakcie czytania! W przeciwnym razie końcówka (yeah, woah itp.) może być źle zrozumiana.

It's time to strap our boots on

Salvatores zaczynają przygotowania.

This is a perfect day to die

Słońce świeci, nie ma ani jednej chmurki.

Wipe the blood out of our eyes

Eleonora wychodzi na dziedziniec. Tam już są żołnierze.

In this life there's no surrender

Jeśli się podasz – zginiesz. –– powtarzają.

There's nothing left for us to do

Polscy wojacy salutują.

Find the strength to see this through

Na czele dumnie staje Wiktor.

We are the ones who will never be broken

Cały dziedziniec jest pełen.

With our final breath

Wawel otoczony.

We'll fight to the death

Wszyscy są zjednoczeni.

We are soldiers, we are soldiers
🎶 Woah woah woah whoa 🎶

Samochody pełne ludzi ruszają.

We are soldiers

Do akcji wkraczają helikoptery i samoloty.

I stand here right beside you

Idą dwójkami do maszyn.

Tonight we're fighting for our lives

Są już nad celem.

Let me hear your battle cry

Skaczą jeden po drugim.

Your battle cry

Poza pilotami nikt nie zostaje w maszynach.

We are the ones who will never be broken

Szybują między pustymi budynkami.

With our final breath

Dzielnica została oczyszczona z ludzi.

We'll fight to the death

Zostały tylko potwory o zamglonych oczach.

We are soldiers, we are soldiers

Minęli blokadę. Czas lądować.

We are the ones who will not go unspoken

Spadochrony się otwierają.

No, we will not sleep

Żołnierze spadają na wroga.

We are not sheep

Zaczyna się walka.

We are soldiers, we are soldiers
🎶 Yeah! 🎶

Wojacy starają się zburzyć barykadę. Udało się. Zaczynają tworzyć zwartą formację.

We stand shoulder to shoulder

Powstaje jedna kolumna z pięciu mniejszych.

We stand shoulder to shoulder

Żołnierze na zewnątrz osłaniają resztę tarczami.

We stand shoulder to shoulder

Druga warstwa od środka atakuje na przemian z trzecią i czwartą.

You can't erase us

W samym sercu znajduje się Eleonora.

You'll just have to face us

Jeden wielki organizm prze naprzód.

We stand shoulder to shoulder

Tymczasem w zamku na tronie siedzi mężczyzna.

We stand shoulder to shoulder

Salvatores i wojsko nadciągają. Są już blisko.

We stand shoulder to shoulder

On jest znudzony.

You can't erase us

Potwory padają jeden po drugim.

You'll just have to face us

Ludzie torują sobie przejście.

We are the ones who will never be broken

On to obserwuje.

With our final breath

Niektórzy padają, zabici pociskiem.

We'll fight to the death

Na ich miejsce wchodzą następni.

We are soldiers, we are soldiers

To żołnierski los, umrzeć tutaj.

We are the ones who will not go unspoken

Prą dalej, większość idzie na pewną śmierć.

No, we will not sleep

Korytarz złożony z ciał cały czas się wydłuża.

We are not sheep

Już blisko, już widać bramę.

We are soldiers, we are soldiers
🎶 Yeah! 🎶
🎶 Woah woah woah whoa 🎶

Znudzony wstaje i wychodzi.

We are soldiers
🎶 Woah woah woah whoa 🎶

On idzie, podwładni robią mu przejście.

We are soldiers
🎶 Woah woah woah whoa 🎶

Stają naprzeciw siebie. Eleonora wychodzi przed wszystkich.

We are soldiers

_________________________

Oto przedostatni, a właściwie ostatni, rozdział. Chyba nie wyszedł tak dobrze jak ,,Rota" w poprzedniej części, ale nie mnie to oceniać. Piszcie co sądzicie i jak myślicie, skąd taki rozdział? :3

Epilog pojawi się za pięć dni, czyli 24 sierpnia! Myślę, że warto poczekać, szykuję coś naprawdę mocnego ;)

Do przeczytania!

~ Karvi

Maki: SalvatoresOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz