Epilog

796 56 36
                                    

*Dwa lata później*

Przyleciałem do Japonii po dwóch latach. Niestety jedynie na tydzień, chciałem znowu zobaczyć moją rodzinę, przyjaciół i moje ojczyste miasto jakim była piękna Osaka.

Na lotnisku byłem idealnie o godzinie dwunastej po południu. Moi rodzice nie mogli mnie odebrać, więc transport załatwiałem na własną rękę. Wyszedł z budynku i zaciągnąłem się wonią czystego powietrza. Tęskniłem za tym krajem, bardzo tęskniłem. Rozejrzałem się wokół siebie, lotnisko było idealnie obok mojej ulubionej kawiarni. Nie dłużej myśląc popędziłem w tamtą stronę. Po chwili przekroczyłem próg małej, przytulnej, kawiarenki. Od razu zaatakował mnie zapach świeżej kawy, kochałem to miejsce. Miałem z nim dużo związanych smutnych, jak i wesołych wspomnień. Zająłem miejsce przy ścianie. Po zajęciu miejsca podeszła do mnie niska brunetka z krótkimi włosami, okazała się być kelnerką. Złożyłem jej zamówienie. Minęło kilka minut i dostałem swoją czekoladą kawę, zaciągnąłem się jej zapachem. Pachnie tak samo jak kilka lat temu. Upiłem małego łyka napoju zagłębiając się w jej smaku. Po chwili filiżanka była już pusta. Zasmucony tym faktem odłożyłem naczynie na podstawkę. Zapłaciłem za swoje zamówienie i wyszedłem z lokum. Spojrzałem przed siebie i ujrzałem cmentarz, niczym zahipnotyzowany poszedłem w tym kierunku, moje nogi same wiedziały gdzie miały iść. Stanąłem przed małym nagrobkiem i spojrzałem na napisy na nim. Były wyryte dwa imiona i jedno nazwisko, oraz daty urodzenia i śmierci, zadrżałem czytając jedne z nich. Do moich oczu napłynęła słona ciecz która od razu spłynęła po moim delikatnym policzku. Kolejny raz straciłem kogoś ważnego, straciłem osobę którą kochałem z całego serca, którą darowałem tak wspaniałym uczuciem jakim jest miłość. Przetarłem mokre policzki i poraz kolejny przeczytałem napisy na nagrobku.

- Hitori Misako..

~~~~~~~~~~~~~~~❤~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie wierze, że właśnie skończyłam tą książkę. Boże....

Nie płacze;))

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie płacze;))

Nie wiem jak mam opisać swoje emocje na tą chwilę, ale chcę wam podziękować, że dotarliśmy wspólnie do końca. Dziękuję za ponad tysiąc wyświetleń, tak bardzo dziękuję! Jutro zamierzam opublikować nową książkę, jeszcze raz wam dziękuję i.. To już koniec 2 years.. Wcale nie płacze ;))... Kocham was, dbajcie o sobie i bierzcie witaminki by nie zachorować! Miło spędźcie wakacje!! Saranghae!❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
2 years •|• Yuta NCT •|• ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz