Jestem Anabeth choć wszyscy skraca te imię do Ann. Mam obecnie 14 lat. Nigdy nie poznałam swojej matki, a ojciec nie chce mi nic zdradzić. Kiedyś kiedy byłam mniejsza miałam około 3 lat pamiętam jak przez mgłe że widziałem swoją matkę która czuwała koło mojej kołyski. A zawsze na więc ur tata mi opowiadał mity o bogach Greckich. Mówił mi że zawsze się uśmiechałm przy nich tylko opowiadał mi do 6 lat. A po tem zakazał mi o tym spominać więc przestałam ten temat dożyć. Zaś gdy byłam coraz starsza prawie nic nie pamiętałam. Lecz w głowie słuszałam czyjeś głosy one mnie chronił i osczegały. Byłam mondra i zawsze w szkole miałam same 6 i 5. Doskonale włączyłam. Wszystko wiedziałam o grecki i mitach. Zanleam wszystkich bogów. Od roku mam róże sny których widzę znajoma twarz ona przypominała mi... Mamę. Pół roku temu miałam sen gdzie moja matka mi go wyjaśniła że jest boginią Atena i musiała mnie zostawić gdyż Zeus zakazał się spotykać się z swoimi dziećmi z ziemi. Wyjśnila mi wszystko dlaczego mam takie sny i że jestem ból boginią i że mam się udać do obozu,, Pół krwi'' gdzie są tam więcej dzieci które są takie jak ja czyli bogów. Tak zrobiłam właśnie tam się znajduje. Muszę trochę medytować aby kontrolować swoje sny. Dlatego gdyż mam sny ludzkie które nie mają znaczenia a sny boskie które mają znaczenie i to ogromne dyz się spełniają. Pewnie zastanawiacie się jak je rozpoznaje? Bo te ludzkie były rozmieszane i nie spełniały się a te boskie wręcz przeciwnie one się spełniały.
Dziś mija pół roku od mojego przybycia tu. Dziś miałam jechać na swoją pierwszą misję. I to w dodatku sama. Miałam od aleś syna Posejdon i go tu sprowadzić. Wyjechałem go szukać. Znalazłam go nad Oceanem. Wiedziałam że to on bo rozmawiał z wodą. Pewnie każdy by powiedzieć że to jakiś wariat ale ja wiedziałam że to nie wariat i rozmawia z swoim ojcem. Dałam mu jeszcze chwilę aby porozmawia z nim. Ale gdy się obrucilam załapał mnie wodą:
- kim jesteś?!
- puść mnie to ci powiem.
- nie - scisna mnie bardziej Maćka wodną - mów!
- dobra. Jestem Anabet curka Ateny a ty jesteś synem Posejdona.
- przepraszam cię. Ja jestem Percy syn Posejdona. - puścił mnie
- przecież wiem. A szkąnd wiedziałeś że ja tu jestem i że jestem pół boginią
- tata mi powiedził a jak on powiedział wiedziałem że jesteś kimś z bogów.
- ale nie powiedził ci ze jestem po dobrej stronie?
- nie dałem mu do kończyć- uśmiechnoł się do mnie a ja do niego
- dobra mam do ciebie sprawę. Muszę cię zabrać do obozu,, pół krwi''
- po co?
- tam mieszkają wszyscy pół bogowie. Tam nauczyć kontrolować swoje moce i sny. Jeśli je masz
- ok ale muszę iść do domu. Tak mam takie sny. A ty umiesz je kontrolować?
- ja posiadam nie ograniczona mondrość i jeszcze do kończę nie umiem kontrolować snów gdyż coś mnie blokuje.
-aha a jakie są rodzaje snów?
- są ludzkie które nic nie oznaczają, boskie sny w których widzimy bogów lub coś oznaczają, a sny proroczne dja nam zagadki kto musimy rozwiązać i wykonać.
- a jak długo jesteś na tym obozie?
- pół roku, a rok temu moja matka Atena wyjaśniła mi wszystko. Dlatego gdyż wychowywał mnie tylko tata...
- rozumiem cię bo mnie tylko mama...
- dobra choćmy już...
Poślismy do domu Perce'go spakowałem się i poszliśmy do obrazu. Ja dostałam gratulacje za wykonaną misję, która kazał mi wykonać Luk syn Appola. Ja Przyjaźni łam się z Hajzel Levesque, Jason Grace, Piper McLean, LEO Valdez, Frank Zhang, Nico in Angelo, Rechel Elizabeth Dare i teraz jeszcze z Percy Jackson. Dziś w nocy w końcu znalazłam klucz do snu był nim ta misja z Percym. Rano pobiegłam do niego i podziękowała mu i uciekam na lekcje Greki. Zostawiając go zdziwionego na dziedzińcu.
CZYTASZ
Sny
FantasyJest to opowiadanie o różnych snach. Nie raz okazały się być przepowiednia. To jest opowieść o dziewczynce Anabeth która ma 14 lat. Nigdy nie poznał a swojej matki, wychowywał ją ojciec. Nie miała rodzeństwa. Zobacz co się dzieje z jej snami...