Umówiłem się z Juliet na 14 godzinę w parku dwie ulicę stąd. Dochodziła powoli czternasta, więc szybko zacząłem szukać odpowiednich ciuchów.
Wybrałem czarne rurki i biały tshirt z logiem jakiegoś nie znajomego mi zespołu. Do tego czarne vansy i gotowe. Swoje blond włosy postawiłem do góry.
Byłem już gotowy, bo za kwadrans miałem ją spotkać. Miałem chwile drogi, dlatego też poszedłem na piechotę.
Po dziesięciu minutach byłem na miejscu i postanowiłem napisać do Jul.
Nialler93: Czekam w parku x
Juliet86: Za jakieś pięć minut będę
Nialler93: Nie stresujesz się?
Juliet86: Trochę trzęsą mi się ręce, a ty się stresujesz?
Nialler93: Huh, może troszkę
Juliet86: Przyznaj, że bardzo się stresujesz! :D
Nialler93: Okej bardzo się stresuje
Juliet86: Widzę Cię...
Nialler93: To już dziś
Juliet86: Dziś x
Nialler93 jest offline
Juliet86 jest offline
Włożyłem telefon z powrotem do kieszonki moich spodni i zacząłem się rozglądać. Nikogo jednak nie zauważyłem. Wstałem z ławki na, której wcześniej siedziałem i poczułem małe dłonie na moich biodrach. Złapałem je lekko, bojąc się odwrócić w stronę dziewczyny.
- Juliet - szepnąłem i odwróciłem się w jej stronę
Ślicznie się uśmiechała. To była ta sama nieśmiała, Juliet z moich zajęć. Nigdy nie myślałem, że trafi akurat na nią ale nie żałowałem, że do niej napisałem. Byłem choć raz szczęśliwy z podjętej przeze mnie decyzji.
- Niall - powiedziała cicho
Jej blond włosy powiewały na wietrze, a niebieskie oczy dokładnie badały moją twarz. Szybko ją do siebie przytuliłem i za nic w świecie nie chciałem wypuścić.
- Udusisz mnie - zachichotała
- Lepiej zabrzmi pocałuję Cię - palnąłem patrząc na jej wargi
Spojrzała na mnie pytająco, ale nie czekając na odpowiedź wpiłem się w jej malinowe wargi. Były takie delikatne. Dokładnie takie jak sobie wyobrażałem.
Dziewczyna oddała pocałunek i zarzuciła mi ręce na szyję. Ja zaś swoje trzymałem na jej biodrach.
- Czy ty coś do mnie czujesz? - zadała pytanie kiedy się do siebie oderwaliśmy
- Tak. Szleńczą miłość - powiedziałem i ponownie ją pocałowałem
To był najlepszy dzień w moim życiu.
The End :*
CZYTASZ
Nialler93 | Niall Horan |
Fiksi Penggemarnormalni nastolatkowie zakładają Kika, żeby dodać trochę rozrywki do swojego szarego i nedznego życia. ©H_oran, 2018